Jakiś czas temu zaczęłam czytać "Ogień nad otchłanią", która bardzo przyciągnęła mnie do siebie opisem fabuły. Jednak zaczęłam ją czytać kilka miesięcy temu i chyba przyszedł czas na to, żeby się zwyczajnie poddać. Jednak zacznijmy od początku. Otóż w dalekiej przyszłości liczne rasy zamieszkują wszechświat, gdzie potencjał umysłu zależy od jego położenia w przestrzeni - od superinteligentnych bytów Transcendencji, do ograniczonych rozumów Bezrozumnej Otchłani, gdzie mogą funkcjonować jedynie proste umysły i równie prosta technologia. Nikt nie wie, jaka dziwna siła podzieliła przestrzeń na te "strefy myśli", ale kiedy bojowe Królestwo Straumli użyło jako broni antycznego artefaktu z Transcendencji, nieświadomie uwolniło przy tym niezwykłą potęgę, która niszczy tysiące światów oraz zniewala wszelką naturalną i sztuczną inteligencję. Uciekając przed zagrożeniem rodzina naukowców z dwójką dzieci zostaje pojmana przez Szponów - obcą rasę żyjącą w surowej średniowieczne...
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje