Baśnie w nowym wydaniu - retellingi i inspiracje.

 Hej, 

jakiś czas temu na jednym z blogów (niestety nie pamiętam już u kogo) zobaczyłam notkę, w której autorka polecała książki z określonym motywem. Ten pomysł wydał mi się bardzo ciekawy, więc postanowiłam zainspirować i stworzyć serię notek, w której będę polecać Wam książki z konkretnym motywem lub w jakimś klimacie (np. dark academia). 

Dzisiaj chciałabym Wam polecić baśniowe książki. Będą to powieści utrzymane w baśniowym klimacie, nawiązujące do konkretnych baśni lub takie, które wręcz je analizując. A zatem zaczynajmy. 



Baśnie opowiedziane na nowo: 

  1. "Dawno, dawno temu...we śnie. Mroczna baśń", L.Braswell, - inspirowana "Śpiącą królewną"
  2. "Cinder", M. Meyer, - "Kopciuszek", 
  3. "Scarlet", M. Meyer, "Czerwony kapturek",
  4. "Cress", M. Meyer, "Roszpunka"
  5. "Winter", M. Meyer. - Królewna Śnieżka, 
  6.  "Ucieczka z krainy czarów. Prawdziwa historia Królowej Kier"Elisa Puricelli Guerra
  7. "Alicja", Ch. Henry,
  8. "Marzycielki", Jessie Burton,
  9. "Baśnie braci Grimm dla dorosłych i młodzieży", P. Pullman (red.),
  10. "Baśnie wybrane braci Grimm"
  11. "Baśnie Brada Beedle'a"

Baśniowe klimaty, czyli historie utrzymane w baśniowej konwencji lub mające motywy ze znanych baśni: 

  1. "Niedźwiedź i słowik", K. Arden
  2. "Caraval", Stephanie Garber, 
  3. "Ocean na końcu świata", Neil Gaiman, 
  4. "Gwiezdny pył", Neil Gaiman, 
  5. "Nawia" - zbiór słowiańskich opowiadań, 
  6. "Ostatnie życzenie", A. Sapkowski, 
  7. "Miecz przeznaczenia", A. Sapkowski.

Komiksy:
  1. "Baśnie na wygnaniu.", B. Willingham i in. 
  2. "Baśnie. Folwark zwierzęcy", B. Willingham i in. 
Psychologiczna perspektywa: 
  1. "Królewicz Śnieżek. Baśniowe stereotypy płci."A. Suchowierska, W. Eichelberger, 
  2.  "Bajki rozebrane", K. Miller, T. Cichocka

Na chwilę obecną to tyle. Te książki, o których pisałam tu lub na swoim osobistym blogu macie podlinkowane. I dajcie znać czy jesteście ciekawi innych książek, które mają w sobie coś z baśni lub je analizują - wtedy będę miała większą motywację do tego, żeby częściej sięgać po takie historie. Poza tym tworząc ten post zorientowałam się, że nie wspominałam Wam, o "Bajkach rozebranych", a to jedna z najważniejszych dla mnie publikacji. 

Dajcie znać czy chcecie notkę o tej książce. Wtedy postaram się do niej wrócić i nieco o niej opowiedzieć. 

Mam nadzieję, że moja notka okazała się być przydatna. Tak sobie myślę, że jeżeli się przyjmie to będę tworzyć więcej podobnych postów, które będą zbierać w kupie książki z określonym motywem/klimatem, które przeczytałam. Póki co zostawiam Was z powyższymi odnośnikami do innych tekstów. 

Komentarze

  1. W trylogii Arden i jej Morozie się zakochała, tak jak w Caravalu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z trylogii Arden czytałam jedynie pierwszy tom, ale bardzo chciałabym przeczytać również dwa kolejne.

      Usuń
  2. Ciekawy pomysł. Czasami sięgam po książki z motywem baśniowym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak widać też czasem po nie sięgam. Jednak w najbliższym czasie chciałabym sięgać po nie częściej.

      Usuń
  3. Muszę w końcu poznać cały cykl Meyer.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie - to bardzo lekka seria, która naprawdę potrafi uprzyjemnić czas.

      Usuń
  4. Uwielbiam retellingi i baśniowe klimaty, więc większość tytułów była mi już znana. Super pomysł na post.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Literatura fantastyczna, ta baśniowa jest moją ulubioną. Smoki, krasnoludy, elfy i rusałki... tajemniczość i magia, lubię bardzo. Wychowana jestem na baśniach Andersena:) Jeden ze zbiorów tych baśni był moją pierwszą książką - nagrodą ukończenia V grupy przedszkola:))) Aż mi się wierzyć nie chce, jak dawno to było;P. Większości Twoich propozycji nie znam - dziękuję za polecenie. Zacznę od tych z punktu - baśniowe klimaty. Ostatnie pozycje mam zaliczone:)
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle zauważyłam, że dużo osób ma słabość do retelingów baśni - chyba właśnie przez wzgląd na dzieciństwo. To w sumie nawet dobrze, bo mam wrażenie, że takie historie stanowią pewien pomost pomiędzy osobami o różnych upodobaniach czytelniczych.

      Usuń
  6. Coraz bardziej jestem zainteresowana baśniami w takim wydaniu 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się - tego typu historie mają coś w sobie.

      Usuń
  7. tym tekstem trafiłaś w mój gust - przepadam za baśniowymi opowieściami, a te inspirowane klasyką potrafią być świetne

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie klimaty i kilka z tych książek już poznałam, część jeszcze przede mną. Dodałabym tutaj "Dwór Ciernii i Róż" i "Szklany Tron" Sarah J. Maas, które oparte, chociaż w zupełnie przewrotny sposób oparte są na "Pięknej i Bestii" oraz "Kopciuszku".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wspomniałam o nich, bo jeszcze nie miałam okazji ich czytać. Jednak możliwe, że w kolejnej tego typu notce przynajmniej jedna z tych książek znajdzie swoje miejsce.

      Usuń
  9. Znam Sapkowskiego i "Gwiezdny pył". Pozostałych raczej nie mam w planach. Czasem lubię sięgnąć po retellingi znanych baśni, ale same baśnie to niekoniecznie mnie zachwycają ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.