Hej,
jakiś czas temu na jednym z blogów (niestety nie pamiętam już u kogo) zobaczyłam notkę, w której autorka polecała książki z określonym motywem. Ten pomysł wydał mi się bardzo ciekawy, więc postanowiłam zainspirować i stworzyć serię notek, w której będę polecać Wam książki z konkretnym motywem lub w jakimś klimacie (np. dark academia).
Dzisiaj chciałabym Wam polecić baśniowe książki. Będą to powieści utrzymane w baśniowym klimacie, nawiązujące do konkretnych baśni lub takie, które wręcz je analizując. A zatem zaczynajmy.
Baśnie opowiedziane na nowo:
- "Dawno, dawno temu...we śnie. Mroczna baśń", L.Braswell, - inspirowana "Śpiącą królewną"
- "Cinder", M. Meyer, - "Kopciuszek",
- "Scarlet", M. Meyer, "Czerwony kapturek",
- "Cress", M. Meyer, "Roszpunka"
- "Winter", M. Meyer. - Królewna Śnieżka,
- "Ucieczka z krainy czarów. Prawdziwa historia Królowej Kier", Elisa Puricelli Guerra
- "Alicja", Ch. Henry,
- "Marzycielki", Jessie Burton,
- "Baśnie braci Grimm dla dorosłych i młodzieży", P. Pullman (red.),
- "Baśnie wybrane braci Grimm",
- "Baśnie Brada Beedle'a"
Baśniowe klimaty, czyli historie utrzymane w baśniowej konwencji lub mające motywy ze znanych baśni:
- "Niedźwiedź i słowik", K. Arden
- "Caraval", Stephanie Garber,
- "Ocean na końcu świata", Neil Gaiman,
- "Gwiezdny pył", Neil Gaiman,
- "Nawia" - zbiór słowiańskich opowiadań,
- "Ostatnie życzenie", A. Sapkowski,
- "Miecz przeznaczenia", A. Sapkowski.
- "Baśnie na wygnaniu.", B. Willingham i in.
- "Baśnie. Folwark zwierzęcy", B. Willingham i in.
- "Królewicz Śnieżek. Baśniowe stereotypy płci.", A. Suchowierska, W. Eichelberger,
- "Bajki rozebrane", K. Miller, T. Cichocka
W trylogii Arden i jej Morozie się zakochała, tak jak w Caravalu.
OdpowiedzUsuńZ trylogii Arden czytałam jedynie pierwszy tom, ale bardzo chciałabym przeczytać również dwa kolejne.
UsuńCiekawy pomysł. Czasami sięgam po książki z motywem baśniowym
OdpowiedzUsuńJa jak widać też czasem po nie sięgam. Jednak w najbliższym czasie chciałabym sięgać po nie częściej.
UsuńMuszę w końcu poznać cały cykl Meyer.
OdpowiedzUsuńKoniecznie - to bardzo lekka seria, która naprawdę potrafi uprzyjemnić czas.
UsuńUwielbiam retellingi i baśniowe klimaty, więc większość tytułów była mi już znana. Super pomysł na post.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Literatura fantastyczna, ta baśniowa jest moją ulubioną. Smoki, krasnoludy, elfy i rusałki... tajemniczość i magia, lubię bardzo. Wychowana jestem na baśniach Andersena:) Jeden ze zbiorów tych baśni był moją pierwszą książką - nagrodą ukończenia V grupy przedszkola:))) Aż mi się wierzyć nie chce, jak dawno to było;P. Większości Twoich propozycji nie znam - dziękuję za polecenie. Zacznę od tych z punktu - baśniowe klimaty. Ostatnie pozycje mam zaliczone:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
W ogóle zauważyłam, że dużo osób ma słabość do retelingów baśni - chyba właśnie przez wzgląd na dzieciństwo. To w sumie nawet dobrze, bo mam wrażenie, że takie historie stanowią pewien pomost pomiędzy osobami o różnych upodobaniach czytelniczych.
UsuńCoraz bardziej jestem zainteresowana baśniami w takim wydaniu 😊
OdpowiedzUsuńNie dziwię się - tego typu historie mają coś w sobie.
Usuńtym tekstem trafiłaś w mój gust - przepadam za baśniowymi opowieściami, a te inspirowane klasyką potrafią być świetne
OdpowiedzUsuńO to super, że wstrzeliłam się w Twój gust. :)
UsuńUwielbiam takie klimaty i kilka z tych książek już poznałam, część jeszcze przede mną. Dodałabym tutaj "Dwór Ciernii i Róż" i "Szklany Tron" Sarah J. Maas, które oparte, chociaż w zupełnie przewrotny sposób oparte są na "Pięknej i Bestii" oraz "Kopciuszku".
OdpowiedzUsuńNie wspomniałam o nich, bo jeszcze nie miałam okazji ich czytać. Jednak możliwe, że w kolejnej tego typu notce przynajmniej jedna z tych książek znajdzie swoje miejsce.
UsuńZnam Sapkowskiego i "Gwiezdny pył". Pozostałych raczej nie mam w planach. Czasem lubię sięgnąć po retellingi znanych baśni, ale same baśnie to niekoniecznie mnie zachwycają ;)
OdpowiedzUsuń