Koniec roku szkolnego był dla mnie dość trudny, ze względu na to, że jak każdy nauczyciel obok stałej pracy wychowawczej byłam też zagrzebana w tonie papierów. Dlatego też tym razem zdecydowałam, że podsumowanie maja, czerwca i lipca zrobię w jednej notce - tym bardziej, że w maju i czerwcu zwyczajnie nie miałam czasu i siły na czytanie.
Zatem w ciągu ostatnich miesięcy udało mi się przeczytać:
- "Cienie tożsamości", Brandon Sanderson,
- "Zakon mimów", Samantha Shannon,
- "Pieśń jutra", Samantha Shannon,
- "Ta dziewczyna", Ruth Ware,
- "Małe rączki", Andreas Barba
- "Inne nieba", Anna Kańtoch i in.
- "Żałobne opaski", Brandon Sanderson,
- "Cień nocy", Deborah Harkness,
- "Zabójcze maszyny", Philip Reeve
- "Caraval", Stephanie Garber,
- "Wąska ścieżka. Dlaczego odszedłem z Kościoła", S. Obirek, A. Nowak
- "Ta, która stała się słońcem", S. Parker - Chan
Bardzo dobry wynik czytelniczy. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńCieszę się wraz z tobą, że udało ci się znaleźć czas dla litaratury. Część z tych książek sama czytałam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Dla książek zawsze staram się znaleźć czas, nawet podczas zawirowań w pracy. Traktuję to jako SPA dla mózgu ;)
OdpowiedzUsuńI tak ładny wynik! Ja ostatnio też nieco mniej czytam, bo jestem zawalona pracą. ;)
OdpowiedzUsuń