Witajcie,
przyszedł czas na kolejne podsumowanie miesiąca. W marcu przeczytałam kilka całkiem ciekawych i wartych uwagi książek, chociaż zdarzały się również takie, które nie przypadły mi do gustu. A oto co udało mi się przeczytać:
- "Drażliwe tematy. Krótkie formy i punkty zapalne", N. Gaiman,
- "Kirke", M. Miller,
- "Sherlock Holmes i sztuka we krwi", B. MacBird,
- "Winter", M. Meyer,
- "Nibynoc", J. Kristoff,
- "W Kalabrii", P. S. Beagle,
- "Teatr złoczyńców", M. Rio,
- "Pięć królestw. Łupieżcy niebios", Brandon Mull
Cieszę się, że udało mi się tyle przeczytać - tym bardziej, że wśród tego co przeczytałam znalazła się "Winter", która jest dość opasłym tomiszczem. Mam nadzieję, że kwiecień okaże się być dla mnie równie owocnym czytelniczo miesiącem.
W tym miesiącu postanowiłam również zrobić sobie małe czytelnicze plany na najbliższy miesiąc. Jednak z racji tego, że jak jeszcze robiłam je dość regularnie to raczej nigdy się ich nie trzymałam, postanowiłam zaplanować sobie przeczytanie tylko 4 książek, resztę pozostawiając moim kaprysom.
A zatem...w kwietniu chcę przeczytać:
- "Tajemnicze historie z pogranicza światów", T. Oszubski,
- "Dziwne losy Jane Eyre", Charlotte Bronte,
- "Bożogrobie", Jay Kristoff,
- "Księga czarownic", Deborah Harkness
Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać je wszystkie w tym miesiącu - tym bardziej, że większość z nich to dość opasłe tomiszcza. Jednak każda z nich mnie bardzo ciekawi, a jedna książka to będzie mój rereading, więc jestem dobrej myśli.
Jeżeli chodzi o tą notkę to chyba tyle, więc pozostaje mi życzyć nam wszystkim zaczytanego miesiąca.
Mnie udało się przeczytać w marcu 5 . Pozdrawiam serdecznie, Tobie też zaczytanego miesiąca kwietnia :-) .
OdpowiedzUsuńTeż dobrze. :)
UsuńMam nadzieję, że kwiecień będzie dla nas obojga zaczytany.
Gratuluje wyniku. I życzę Ci zaczytanego miesiąca.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńRównież życzę Ci zaczytanego miesiąca.
Gratuluję wyniku czytelniczego i życzę zaczytanego kwietnia.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, aby Twoje plany się ziśćiły. Dobrej soboty!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję, że tak będzie.
UsuńWidzę, że owocny miesiąc ❤️
OdpowiedzUsuńOj tak. Na marzec nie mogę narzekać.
UsuńZaczytanego kwietnia :)
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam o "Teatrze złoczyńców". Czy ta książka przypadła Ci do gustu?
Dziękuję.
UsuńA "Teatr złoczyńców" bardzo przypadł mi do gustu. Myślę, że w przyszłym tygodniu pojawi się notka. :)
U mnie niestety w marcu było bardzo słabo z czytaniem i przeczytałam zaledwie kilka stron. Ale większość czasu poświęcałam na pomaganie uciekającym przed wojną i to sprawiło, że miesiąc przemknął jak mgnienie... Może w kwietniu będę miała więcej czasu dla siebie.
OdpowiedzUsuńTo super, że miałaś możliwość pomóc. W sumie teraz każdy pomaga jak może, ale cenię sobie ludzi, którzy robią to aktywnie.
UsuńPrzeczytałaś ciekawe książki w marcu, sama mam ochotę na "Teatr złoczyńców". Kwiecień też się zapowiada interesująco. Będę czekała na recenzję "Księgi czarownic".
OdpowiedzUsuńNie dziwię się. Bardzo polecam - zresztą widziałam, że czytałaś już recenzję na blogu Czytaczy, więc mam nadzieję, że uda Ci się przeczytać tą książkę. I jakbyś chciała o niej porozmawiać to pisz. :D
UsuńAmbitne plany na kwiecień!
OdpowiedzUsuńNo, a to tylko ich część...mam nadzieję, że uda mi się spełnić mój plan przynajmniej w połowie.
UsuńDziwne losy.. ogromnie polecam! :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się - to będzie mój rereading, bo w najbliższych planach mam też m. in. "Trzynastą opowieść", a słyszałam, że są podobno nawiązania.
UsuńInteresujące książki przed Tobą :)
OdpowiedzUsuńOj tak i mam nadzieję, że na żadnej się nie zawiodę.
UsuńWow, ile książek!
OdpowiedzUsuń"Dziwne losy Jane Eyre" to kapitalna powieść. W końcu klasyka... :)
No i już nie mogę się doczekać powrotu do niej. Póki co czytam "Księgę czarownic"
UsuńMi się udało przeczytać pięć. Zaczytanego kwietnia!
OdpowiedzUsuńSuper. :)
UsuńMam nadzieję, że również dla Ciebie kwiecień będzie zaczytany. :)
Nic z tych książek nie czytałam, ale kilka tytułów przyciąga mój wzrok :)
OdpowiedzUsuńOoo, a zdradzisz które?
UsuńDziwne losy Jane Eyre najbardziej mnie ciekawią ;)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się. To świetna powieść, do której planuję wrócić w tym miesiącu. :)
UsuńGrubaski sobie wybrałaś na kwiecień :) Życzę Ci, żeby były totalnie wciągające ♥
OdpowiedzUsuńOj tak - na to liczę, że mnie wciągną. :)
UsuńWidzę mnóstwo wspaniałej fantastyki! ♥ Wciąż liczę na to, że znajdę kiedyś czas na książki pani Meyer, ale póki co muszą poczekać! Gaimana wciąż zaczynam, ale zawsze coś mi przerywa, a i Kirke niestety czeka już co najmniej o sezon zbyt długo.
OdpowiedzUsuńTwoje kwietniowe lektury wyglądają super! "Dziwne losy..." już czytałam, polecam. Natomiast Kristoff i Harkness czekają na czytniczku. ;)