Ulubieńcy listopada 2014

Koniec miesiąca jest czasem podsumowania na wielu blogach. Dlatego też pojawiają się ulubieńcy miesiąca, a w wielu przypadkach również podsumowania tygodnia czy całego miesiąca. Tak też jest u mnie. 

Dziś czas na ulubieńców. 


Jak widzicie nie jest ich wielu, bo w sumie listopad nie był dla mnie jakoś odkrywczy pod żadnym względem, a stosiki, o których Wam wspominałam dopiero czekają na przeczytanie;]. Jednakże udało mi się Wam znaleźć coś godnego polecenia. 


Do ulubionych książek w tym miesiącu należy "Kosogłos" - zarówno książka, jak i film są warte tego, żeby się z nimi zapoznać. Więcej na ten temat macie >>>TU<<<


Czerwony Garnier i krem do rąk wygładzająco - odżywczy z Nivei mają dwóch poważnych konkurentów:
  • krem z DeBa Bio Vital - odżywcza pielęgnacja dłoni,
  • Neutrogena - odżywczy krem do rąk z maliną nordycką. 
Oba kremy zakupiłam w Biedronce i z tego co kojarzę ten z DeBy, wciąż jest tam dostępny - a przynajmniej bywa w sprzedaży od czasu do czasu, 

Te kremy bardzo mi pomogły w odratowaniu skóry dłoni jak była taka potrzeba:)



Odżywczy krem pod oczy z kwasami omega i ceramidami z Oeparol Essence - pisałam Wam o nim >>>TU<<<. To jedyny krem, który chociaż trochę rozjaśnia moje cienie pod oczami.


Obsession Night od CK - najczęściej używany zapach  tym miesiącu. Pisałam Wam o nim >>>TU<<<


Zaczęłam używać oleju kokosowego do włosów. Nakładam go na noc, rano myję włosy, a efekt jest niesamowity - mam odżywione, nawilżone i przyjemne w dotyku kłaki:)


Na koniec zwykłe mydło do rąż z Ziaji o zapachu Herbaty i Cynamonu - polubiłam je przez zapach, który jakiś czas po umyciu utrzymuje się na rękach;)

W tym miesiącu z mojej strony byłoby na tyle. Dajcie znać czy coś przykuło Waszą uwagę;)). 
Udanej niedzieli;))

Komentarze

  1. Też lubię olej kokosowy :) chętnie wypróbuję mydło do rąk z Ziai, pewnie pięknie pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam ten krem z Neutrogeny i całkiem fajnie się u mnie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to w sumie dobrze:), Neutrogena w sumie zazwyczaj się sprawdza.

      Usuń
  3. U mnie krem z Neutrogeny się nie sprawdził, trochę szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę w końcu zabrać się za przeczytanie tej serii ,,Igrzyska Śmierci" - wszędzie o niej głośno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie teraz jest ekranizacja "Kosogłosa" to tym bardziej jest głośno;]

      Usuń
  5. zapach tego mydła Ziaja jest rewelacyjny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kosogłos chętnie bym przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto - jak dla mnie najciekawsza część trylogii o Głodowych Igrzyskach

      Usuń
  7. Ucieszył mnie widok Kosogłosa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od ponad 40 lat towarzyszy mi , Natalio, mój ulubiony zestaw Old Spice. Reszta kosmetyków z niezawodnej firmy "Nivea".
    Co dio książek, to znowu trawię "Hamleta".
    ściskam i niezmiennie zapraszam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak mam, że od lat towarzyszą mi pewne kosmetyki, chociaż chyba jak wiele kobiet mam tak, że lubię testować nowe rzeczy;]

      Usuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.