Witajcie,
dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić tym co udało mi się przeczytać w lutym. Jeszcze na początku zeszłego miesiąca miałam nadzieję, że uda mi się przeczytać więcej, jednak luty był dla mnie dość trudnym miesiącem, więc nie udało mi się przeczytać więcej. Niemniej jednak mój wynik jest dość zadowalający.
W lutym przeczytałam takie książki jak:
- "Pieśń o Achillesie", M. Miller,
- "Księga tęsknot", Sue Monk Kidd,
- "Sherlock. Studium w różu", M. Gatiss i in.,
- "Pokora", Sz. Twardoch,
- "Myszy i ludzie", J. Steinbeck,
- "Miasto kości", C. Clare - ostatnio zrobiłam rereading z zamiarem przeczytania całej serii, ale jednak to jest tak złe, że raczej nie uda mi się tego zrobić.
Świetny wynik - tak uważam. Mnie udało się przeczytać trzy. Serdeczne pozdrowienia. A dziś recenzja u mnie Reginy Brett "Jesteś cudem". Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję w wyniku czytelniczego.
OdpowiedzUsuńPiękny wynik i wartościowe książki. Sama mam na liście kilka z nich do przeczytania.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku :) Mam w planach książkę "Księga tęsknot".
OdpowiedzUsuńWynika bardzo dobry :) Z wymienionych tylko Miasto Kości czytałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik. Gratuluję. ;)
OdpowiedzUsuń"Pokora" to książka, do której kiedyś zamierzam sięgnąć. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik. Zaczytanego marca!
OdpowiedzUsuńŻadnej z tych książek nie miałam okazji czytać, ale kto wie, wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałaś dwa razy więcej książek niż ja w tym miesiącu :D
OdpowiedzUsuńGratuluję bardzo owocnego miesiąca!
OdpowiedzUsuńSuper wynik! Ja przeczytałam 8 sztuk, ale dzięki kwarantannie :) Miałam więcej czasu!
OdpowiedzUsuń