Co przeczytałam w czerwcu 2020?

Czerwiec był dla mnie dość stresującym miesiącem ze względu na to, że kończyłam studia podyplomowe i musiałam się obronić. Dlatego też za bardzo nie miałam czasu na czytanie i 4 pozycje przeczytałam już po tym jak zdałam wszystko to co musiałam ;). 

A przeczytałam 5 rzeczy: 



1. i 2.  P. Pullman, "Delikatny nóż", oraz "Bursztynowa luneta",
3. K. Migacz, A. Lewicka, "Leksykon dzikich kobiet",
4. B. Willingham i inni, "Baśnie. Na wygnaniu", 
5. J. Hill, G. Rodriguez, "Locke & Key. Witamy w Lovecraft". 

Na koncie mam, aż tyle przeczytanych publikacji ze względu na to, że 3 ostatnie dość szybko się czytało i pochłonęłam je w trzy ostatnie dni czerwca:). Mam jednak nadzieję, że lipiec będzie lepszy. 

Komentarze

  1. I tak sporo udało Ci się przeczytać przy obronie dyplomówki. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie udało się przeczytać 6 książek. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Leksykon chcę wypożyczyć od przyjaciółki i też się z nim zapoznać - tak na marginesie, sama ją namawiałam, żeby kupiła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto! Ja już go przeczytałam i nawet mąż podczytywał, co raczej trudno go zmobilizować do przeczytania czegokolwiek.

      Usuń
    2. Przeglądałam i mam sporą ochotę na lekturę :)

      Usuń
  4. Bardzo przyjemny wynik! Ja muszę się zmobilizować, by w końcu spisywać te swoje przeczytane książki. Za dużo ich!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja korzystam z portalu Lubimy Czytać i nie mam problemu z zapisywaniem przeczytanych książek, chociaż kiedyś robiłam to w zeszycie:D

      Usuń
  5. Nie czytałam żadnej z tych książek. 5 to bardzo dobry wynik. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie taki zły, chociaż 3 ostatnie książki przeczytałam w 3 ostatnie dni czerwca:D...to chyba efekt odreagowania stresu po egzaminie końcowym na podyplomówce;).

      Usuń
  6. Bardzo dobry wynik, gratuluję! Muszę się wziąć za "Mroczne materie", to wiem na pewno. Trzymam kciuki za Twój lipiec! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No "Mroczne materie" bardzo mi się podobały i mam zamiar wziąć się za serial:).

      Usuń
  7. Ja nawet nie wiem ile mi się udało w czerwcu przeczytać. Gdzieś to mam zapisane. Świetny wynik. Nie mogę się przyzwyczaić do tych nowych tytułów książek Pullmana.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam konto na Lubimy Czytać i tam po prostu dodaję sobie książki do przeczytanych. To wiele mi ułatwia.

      Co do książek Pullmana, to z tego co wiem kiedyś były w jednym tomie, więc się nie dziwie, że może być ciężko się przyzwyczaić :).

      Usuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.