Scrapbooking - gdzie kupić półprodukty i ile to kosztuje?

Do tej pory pokazywałam Wam tylko efekt końcowy wynikający z jednej z moich kilku pasji. Nie raz pokazywałam wam swoje kartki - nawet te, które uważałam za mało udane (ku mojemu zdziwieniu te mniej udane też się podobały). Dzisiaj chciałabym zacząć cykl, który ma Wam pokazać jak to wygląda od kulis. 

Dzisiaj chciałabym Wam wspomnieć nieco o kosztach i sklepach, w których zaopatruję się w półprodukty. 


1. Bazy do robienia kartek i papiery do scrapbookingu

Koszt baz do robienia kartek waha się od 24,99 do ok 32 zł. Cena zależy nie tylko od ilości baz i kopert w zestawie, ale również od koloru. Cena tych, na których zwykle pracuję są kwadratowe i cena za 50 sztuk baz i kopert wynosi: 29,99 zł (w przypadku białych), a 31,39 zł w przypadku kremowych. Zwykle kupuję je w sklepie internetowym Dp Craft

Do podstawowych półproduktów, które zawsze muszę mieć w swoim asortymencie są papiery do scrapbookingu. Tutaj mam kilka ulubionych sklepów, w których je kupuje, a mianowicie: DpCraftFabryka Weny, Na Strychu, Sklep Matejko. Na szczęście niedaleko mojego bloku otwarli sklep, w którym znajduję nie tylko papiery, ale również tekturki. I często znajduję w nim to czego potrzebuję. Wprawdzie nie zawsze znajdę tam te papiery, które chcę, ale tekturki znajdę tam zawsze, bo mają ich spory wybór:). Cena zestawu papierów, które wykorzystuję w swojej pracy waha się od 17 do ok. 54 zł. Koszt zależy od wielkości, ilości i wzorów papieru. Można też kupić papier w pojedynczych kartkach i to jest koszt ok. 2,3. 

2. Akcesoria do klejenia

W przypadku robienia kartek wykorzystuję zwykle kilka rzeczy w zależności od tego co kleję i jaki efekt chcę uzyskać. Do klejenia papierowych rzeczy wystarczy mi zwykły klej w sztyfcie, którego zawsze kupuję 2 - 3 sztuki w większych opakowaniach, bo schodzi mi najszybciej. Ale wykorzystuję również klej magic, który pomaga mi w przyklejaniu małych elementów oraz tych ozdób, które są z innego tworzywa niż papier. Jest po prostu mocniejszy i wiem, że mi przyklei np. tekturki czy inne ozdoby. Klej Magic to wydatek ok. 2,6 zł, a klej w sztyfcie to też groszowe sprawy. 


Natomiast jeżeli chcę uzyskać efekt 3D to zazwyczaj korzystam z kostki 3D lub z taśmy piankowej. Ale najczęściej w ruch idzie kostka w małym lub dużym rozmiarze w zależności od tego co chcę przykleić. Taka kostka to wydatek ok. 4 zł za opakowanie. Jeżeli chodzi o dużą kostkę to jest w niej 168 szt., a w przypadku małej kostki to jest 306 szt. w opakowaniu. W kostkę zwykle zaopatruję się w DpCraft.


3. Dziurkacze ozdobne. 

Do przygotowania niektórych elementów kartek służą mi dziurkacze ozdobne. Tu cenowo jest różnie, bo ceny w zależności od wielkości wahają się od 6,69 zł do ponad 60 zł. Marzy mi się używanie maszyny do wykrojników oraz oczywiście wykrojników, ale koszt maszyny to nawet 800 zł, więc to odpada w przedbiegach tym bardziej, że nie zarabiam na swojej pasji. 

4. Tekturki i farby. 


Tak jak Wam wspominałam tekturki kupuję w sklepie, który jest na moim osiedlu. Jednak przed powstaniem tego sklepu oraz kiedy tam nie znajdę tego co chcę zaglądam do Fabryki Weny, gdzie mają duży asortyment jeżeli o to chodzi. 

Jeżeli chodzi o ceny to zaczynają się już od 1,2 zł za sztukę, a górna granica to kilkanaście złotych za zestaw elementów, np. napisów, albo ozdobnych tekturek.  


W swojej pracy wykorzystuję często surowe czyli niepomalowane tekturki tak jak np. poniżej: 

Ale od dłuższego czasu je maluję tak jak w przypadku poniższej kartki: 


Do malowania wykorzystuję farby akrylowe i mimo tego, że mam je z kilku firm do najlepiej sprawdzają mi się te z DpCraft, bo są delikatne, można nimi budować warstwy i ciężko nimi zrobić smugi;p. 

Koszt farb z DpCraft to: 
  • 4,9 za 60 ml, 
  • 9,9 za 120 ml. 


Generalnie rzadko kiedy kupuję farby, których cena za opakowanie przekracza 10 zł. i te farby akrylowe, które mam z innych firm to zwykle cena 8 zł za 120 ml. 

5. Elementy do zdobienia kartek

Jeżeli chodzi o inne dodatki to wiadomo, że zależą one od Waszego gustu i przede wszystkim okazji na którą są przeznaczone. 


Na tego typu rzeczy jak na razie mam przeznaczone małe pudełeczko, ale sukcesywnie sobie dokupuję takie dodatki. Zwykle szukam ich w sklepach, o których Wam już wspominałam, albo w papierniczym niedaleko mojego miejsca pracy. Staram się mieć jak najwięcej uniwersalnych dodatków, które mogę wykorzystać do kartek z jak największej ilości okazji. Dzisiaj pokarzę Wam tylko kilka dodatków, bo wiadomo, że tego typu rzeczy są bardzo mocno rotacyjne. 


Powyższe perełki muszę mieć zawsze i wykorzystuje je głównie do kartek ślubnych i z okazji urodzin lub imienin. Nie pamiętam już ile kosztowały, bo kupiłam je sobie jeszcze na początku mojej przygody z robieniem kartek, ale na pewno to nie jest drogie jakieś 2 może 3 zł. 


Zdarza się, że w kartkach wykorzystuję kwiatki tego typu jak powyżej. W moim sklepie papierniczym są dostępne w różnych kolorach i taka jedna wiązka kosztuje 2,5 zł. Przy użyciu tego typu dekoracji trzeba pamiętać, że będzie wypukłość i zwykłą kopertę może przerwać, więc jeżeli chcemy wysłać pocztą tego typu kartkę, zwykle polecam zamienić standardową kopertę na taką z bąbekami. 


Kiedy robiłam kartki na Boże Narodzenie zaszalałam i dokupiłam powyższe Gwiazdy Betlejemskie. Za 6 kwiatków w opakowaniu należy zapłacić 7,5 zł. Dlatego staram się ich używać rozważnie i oszczędnie. Tak sobie myślę, że w tym roku wykorzystam je do robienia różnych ozdób świątecznych;]. 


Dodatkami, które bardzo lubię wykorzystywać są dodatki ze wstążek i z żywicy. Jednak tak jak te ze wstążek dostaniemy w przystępnej cenie to elementy z żywicy zaczynają się od 8 zł. w górę. Np. zestaw dodatków z prawego górnego rogu tam gdzie są kokardki kosztował 11 zł. 

Dlatego też również staram się ich używać z rozwagą, chociaż bardzo je lubię. W najbliższym czasie elementy z żywicy będę chciała wykorzystywać do ozdób i robienia pudełeczek, bo wydaje mi się, że będzie miało to większy sens. A w przypadku kartek będę szukać jakiejś alternatywy, żeby obniżyć koszta ich produkcji, a co za tym idzie ich cenę. 
~*~

Mam nadzieję, że podobała Wam się notka, ponieważ się przy niej napracowałam. Wprawdzie pod ostatnią notką z kartkami wyraziliście chęć czytania tej serii, ale mimo to dajcie znać czy ją kontynuować i co jeszcze interesuje Was w tym temacie:). 

~*~

Z racji tego, że powyższa notka kosztowała mnie dużo więcej pracy niż zwykle wymagają tego notki, które piszę będę wdzięczna za wszelakie informacje zwrotne w komentarzach ;). 

Komentarze

  1. Jedyny półprodukty jakie kupuje są z "Zrób sobie krem" :D do robienia własnych kosmetyków 😋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myślę sobie robić kosmetyki np. kule do kąpieli, kremy i różne odżywki, a przy okazji zrobić serię na blogu, ale na razie mam za dużo na głowie, żeby jeszcze o tym myśleć.

      Usuń
  2. Piękne:) Kiedyś miałam plan zacząć przygodę z tym tematem, bede musiała o tym pomyśleć ponownie bo bardzo lubie takie cuda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, chociaż mam mało czasu i ograniczone fundusze jeżeli chodzi o dodatki do kartek;p

      Usuń
  3. Kiedyś się tym interesowałam, ale to był niestety słomiany zapał. Dużo takich produktów z kolei widziałam na aliexpress;)

    W wolnej chwili chciałabym zaprosić Cię do siebie, nowy post o promocji w Rossmanie ;)

    https://odbiciecodziennosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie to wycisza dlatego interesuję się tym coraz bardziej i mam nadzieję, że będę się rozwijać w tym kierunku.

      Usuń
  4. Jejku, cudowny blog! Uwielbiam przeglądać takiego rodzaju posty, zawsze mnie zaskakują i zadziwiają, noi są cudowne. Dodaję bloga do obserwowanych!
    Tworzysz piękne rzeczy, nie przestawaj :)


    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/03/powrot-do-domu-allan-stratton.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie to strasznie wycisza, a jak jeszcze komuś podoba się efekt mojej pracy to nic nie może być lepszego.

      Usuń
  5. Bardzo rzeczowy, przydatny wpis. Kiedy rozpoczynałam swoją przygodę ze scapbookingiem miałam duże trudności ze znalezieniem niezbędnych półproduktów ułatwiających pracę. Na całe szczęście udało mi się natrafić na dobrze zaopatrzony sklep internetowy, który posiadał w swoim asortymencie różnorodne materiały kreatywne - począwszy od kolorowych drucików, aż na drewnianych mini-klamerkach kończąc. Akcesoria te świetnie sprawdziły się podczas pracy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super zestawienie. Na pewno skorzystam z niektórych pomysłów!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zaopatruję się w scrapbooking w Stonogi.pl - często stacjonarnie, bo mam ich pod nosem, ale myślę, że oferta może skłonić również do zamówień internetowych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja kupuję bazy do kartek w sklepie Stonogi - nie trzeba tam kupować tak wielkich paczek, jak na moje potrzeby 50 szt. to za dużo

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.