Moje pierwsze bajeczki.

Gdy ktoś przychodzi do nas w odwiedziny od razu widzi, że jestem książkową mamą. Moja córka ma sporo książeczek - od książeczek kontrastowych przez wierszyki, po jakieś proste książeczki (chociażby te z serii o Jano i Wito, o której wspominałam kilka lat temu przy okazji książek, które kupiłam bratankowi męża).

Kiedy natrafiłam po na pierwszą książeczkę z serii Moje pierwsze bajeczki wiedziałam, że nie tylko po nią sięgnę, ale w naszym domu pojawią się również kolejne publikacje z tego cyklu. W naszej kolekcji jak na razie są: "Stary niedźwiedź i inne rymowanki", "Paweł i Gaweł", "My jesteśmy krasnoludki", "Małpa w kąpieli", "Sroczka kaszkę warzyła i inne rymowanki", "Kotki dwa i inne rymowanki"

Sięgając po te książeczki nie tylko za każdym razem odbywam sentymentalną podróż do swojego dzieciństwa, ale także świetnie spędzam czas ze swoją córeczką. Sięganie po te rymowanki to nie tylko okazja do wspólnych przytulasów i czytania, ale także do śpiewania oraz zabawy. Jak dla mnie takie chwile świetnie rozwijają naszą relację oraz wspomagają chociażby naukę mówienia. I naprawdę cieszę się, że moja córcia chce słuchać rymowanek oraz innych czytanek, które jej wybieram. W dodatku książeczki z tej serii są na tyle krótkie, aby malutkie dziecko utrzymało uwagę przez jedną lub więcej rymowanek.  Poza tym młoda weszła już w ten wiek, że sama chętnie przegląda nie tylko te, ale również inne książeczki. Myślę, że te wyżej wymienione będą nam towarzyszyć jeszcze długo - dopóki młoda z nich nie wyrośnie lub się nimi nie znudzi.

Myślę, że niebawem zaopatrzymy się w brakujące książeczki z tej serii, co wprowadzi nieco świeżego powiewu w nasze czytanie. A tymczasem z całego serca polecam Wam te książeczki, bo pomimo tego, że zawierają znajome teksty to sięgając po nie jako matka odkrywam je na nowo. 

Poza tym jeżeli szukacie książeczek dla niemowlaka lub małego dziecka zapraszam Was do poniższych notek:
Przez ostatni czas nazbierało mi się nieco blogowych zaległości, ale mam nadzieję, że w końcu zorganizuję się na tyle, że znajdę czas na regularne dodawanie postów.

Komentarze