Zdobycze kosmetyczne

Ostatnio zorientowałam się, że pewne kosmetyki, albo mi się pokończyły, albo mi się skończyły i ich najzwyczajniej w świecie potrzebuję. Postanowiłam skorzystać z okazji i zakupić parę rzeczy, na które już od dawna miałam ochotę. 

Kosmetyki pochodzą z trzech różnych miejsc, jednakowoż na dwóch z nic zależało mi szczególnie.

Khadi Natural Products, olejek stymulujący wzrost włosów. 

Słyszałam o nim wiele dobrego i mam nadzieję, że również u mnie mi się sprawdzi i moje włosy będą chociaż trochę gęstsze i mocniejsze. Szczerze mówiąc mam odnośnie niego duże wymagania i będę bardzo zawiedziona, kiedy mi się nie sprawdzi.  

Delikatny olejek oczyszczający do twarzy od Palmer's Cocoa Butter Formula with Vitamin E.

Ten produkt zawiera 8 naturalnych olejków bogatych w witaminy i składniki odżywcze. Poza tym, że ma usuwać zanieczyszczenia to jeszcze podobno radzi sobie ze zmyciem makijażu - no zobaczymy ;). 

Dermedic, olejowy syndet do mycia twarzy - ma skutecznie oczyszczać i pielęgnować skórę twarzy, szyi i dekoltu oraz nie dopuszczać do wysuszeni i ściągnięcia skóry. 

Green Pharmacy, olejek kąpielowy z cydrem, cyprysem i algami. 

Można go zarówno dolać do kąpieli, jak również użyć pod prysznicem. Mam nadzieję, że się sprawdzi. Jeżeli chodzi o pierwsze wrażenie to w kąpieli sprawdził się świetnie. Zrobił pianę i fajnie zadbał o skórę nie tylko ją oczyszczając, jak również lekko odżywiając. Mam nadzieję, że będzie tak dalej. 

Origins, Drink Up Intensive - maseczka nawilżająca na noc, która gasi pragnienie skóry. 

Tyle o niej słyszałam, że bardzo miałam ochotę ją wypróbować. Czaiłam się na nią już od ponad roku, ale szkoda mi było pieniędzy. Jednakże w sklepie online Sephory 50 ml było w na tyle dobrej cenie, że postanowiłam po nią w końcu sięgnąć i mam nadzieję, że mi się sprawdzi. 

Bardzo liczę szczególnie na ten olejek do włosów z Khadi i maseczkę do twarzy z Origins i będę bardzo zawiedziona jak te produkty mnie zawiodą.