Posiadanie bloga często sprawia, że w Twoim domu zaczynają się mnożyć te rzeczy, o których piszesz. W moim przypadku mnożą się książki, które w większości po prostu dostaję. Tak sobie pomyślałam, że skoro przez długi czas nie pisałam Wam o żadnym stosiku własnym to przyszedł czas pokazać Wam co przywędrowało do mojego domu w przeciągu ponad dwóch miesięcy. A zatem:
1. G. Forman, "Zostań jeśli kochasz" (opinia),
2. G. Forman, "Wróć jeśli pamiętasz",
3. A. Marini, "Kiedy śpisz",
4. Jo Kyung-ran, "Smak języka",
5. K. Stockett, "Służące" (opinia),
6. M. Ernstam "Córki marionetek"
7. G. R. R. Martin, G. Dzois, "Niebezpieczne kobiety"
8. G. R.R. Martin i in. "Świat Lodu i Ognia" - przepięknie wydana książka, będąca niezłą gratką dla miłośników "Pieśni Lodu i Ognia"
Na stosik nie załapała się "Miniaturzystka" autorstwa J. Burton.
Jak widzicie trochę się tego uzbierało:). Mam nadzieję, że za kilka lat będę mogła się pochwalić całkiem pokaźną domową biblioteczką :).
Przyjemnej lektury. A w tym o czym piszesz w pierwszym akapicie coś jest. Ja gdy założyłam swój pierwszy blog robótkowy to nagromadziło mi się mnóstwo mulin, a później gdy zaczęłam robić biżuterię to gdzie się nie obejrzę to koraliki widzę... o książkach już nie wspomnę ;)
OdpowiedzUsuńZatem grozi nam zatrzęsienie książek;)
UsuńObie części Forman za mną. Druga wg lepsza. Od dłuższego czasu poluję na Służące. Miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńwww.krzywaprosta.pl
Zatem powodzenia:)
UsuńA ja mam wielką ochotę na obie części Formana. Mam nadzieję, że gdzieś uda mi się je znaleźć ;)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury!
Mam nadzieję, że gdzieś je dorwiesz:)
UsuńWow, niezła cegiełka z tych "Niebezpiecznych kobiet". Jestem ciekawa co to za książka :) "Zostań, jeśli kochasz" bardzo mi się podobało i niedługo zabieram się za kontynuację tej historii. "Miniaturzystka" jest rewelacyjna, bardzo polecam!
OdpowiedzUsuńTeż jestem jej ciekawa, ale chyba będzie musiała sobie trochę poczekać na swoją kolej.
Usuńja też przez bloga, nabyłam całkiem sporo książek ;D i też liczę, że kiedyś będę mogła sobie kupić półkę na książki i całą ją zapełnić :)
OdpowiedzUsuńOj tak, a do tego inni blogerzy całkiem sprawnie kuszą na kolejne książki...więc nie da się, żeby było ich mało;]
UsuńSkusiłabym się na "Miniaturzystkę", "Służące" i "Zostań, jeśli kochasz" :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się. Te dwie ostatnie książki mam już za sobą i warto było. A "Miniaturzystka" mnie kusi, ale musi poczekać;]
UsuńŚwietny stos :) Czytałam z niego jedynie "Córki marionetek", ale i te pozostałe chętnie bym poznała :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy stosik:) miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńW takim razie czkam na Twoją opinię dotyczącą książki pt. "Córki marionetek".
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko je przeczytam, bo bardzo mnie kuszą, póki co muszą poczekać jeszcze trochę.
UsuńZ chęcią bym przeczytała "wróć jeśli pamiętasz" :)
OdpowiedzUsuńWierzę:) Sama nie mogę się doczekać jak sięgnę po tą książkę:)
UsuńŁadny stosik. Jakby książki były tańsze to pewnie miałabym cały dom zawalony powieściami ;D
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wiesz, ale w internetowych dyskontach książkowych są dużo niższe ceny np. na aros.pl :)
UsuńPodkradłabym "Niebezpieczne kobiety" :) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńNie dziwię się:)
UsuńZostań jeśli kochasz to muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie:)
UsuńUwielbiam książki, ale nie mam kiedy czytać :(
OdpowiedzUsuńJa nawet jak pracowałam po 10 godzin dziennie znajdowałam na to czas i siłę;). Więc spróbuj się zorganizować, to może jednak coś wyciułasz...chociaż krótką chwilę w ciągu dnia ;)
UsuńŁadniusi stosik. :3 Miłego czytania. Ps. Mam sprawę, mogłybyśmy jutro porozmawiać na fb?
OdpowiedzUsuń:), jak coś dzisiaj możemy porozmawiać popołudniu. Od 18stej powinnam mieć czas, żeby na spokojnie porozmawiać.
UsuńZazdroszczę Ci "Niebezpiecznych kobiet". Ja po prostu choruję na ta książkę...
OdpowiedzUsuńJa też na nią chorowałam, ale na arosie dorwałam za całkiem przystępną cenę :D.
UsuńMam książką "Kiedy śpisz" (ale jeszcze nie czytałam"), oglądałam ekranizację powieści "Służące".
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
Ja właśnie ją obejrzałam i się masakrycznie popłakałam...
UsuńWszystkie bym przeczytała, ale chyba najbardziej Martina:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się;]
UsuńMuszę w końcu zaopatrzyć się w Martina. :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Ja wzięłam się za niego stosunkowo późno - zbyt późno...
Usuń