"Chór Świtu", Samantha Shannon

"Czas Żniw"  aktualnie jest jedną z moich ulubionych serii. Dlatego nie mogłam odmówić sobie sięgnięcia po "Chór Świtu", który jest limitowaną minipowieścią, którą można umiejscowić między 3 a 4 tomem serii. 

Po wydarzeniach z 3 części serii Page i Arcturus przybyli do Paryża. Wycieńczona po walce z Sajonem Page musi pozostać w ukryciu, z dala od rewolucji, którą sama wznieciła. Dziewczyna musi przepracować traumę po torturach, jakich doznała w niewoli. W bezpiecznej kryjówce Naczelnik i Page zaczynają odbudowywać niegdysiejszą więź po długich tygodniach rozłąki. W oczekiwaniu na wieści od programu Domino wspomnienia dziewczyny zaczynają do niej wracać i musi się z nimi uporać.

Moim zdaniem "Chór Świtu" wiele rozjaśnia szczególnie jeżeli chodzi o fabułę zawartą w pierwszym i trzecim tomie. Dzięki tej powiastce mogłam dużo lepiej zrozumieć relację Page i Arcturusa. I w sumie tym bardziej nie mogę zrozumieć pewnych rozterek Page z "Końca Maskarady" - nawet pomimo tego co przeszła i poczucia bycia niewystarczającą w pewnych relacjach czy sytuacjach. W każdym razie ja jestem pod coraz większym wrażeniem Arcturusa i myślę, że spokojnie mogę go wpisać na listę moich książkowych mężów. 

Jednakże oprócz relacji Page z Arcturusem ważnym wątkiem jest to jak Page dochodziła do siebie po wydarzeniach z 3 tomu. Myślę, że ten wątek jest szczególnie ważny pod względem tego, że pokazuje jak traktować kogoś, kto z jakiegoś powodu ma traumę i/lub wychodzi z uzależnienia. To nie jest łatwe, ale przez to, że niejako zaglądamy do głowy Page to możemy mieć wgląd w to jak taka osoba może się zachowywać. 

Myślę, że z przyjemnością wrócę do tej serii. W dodatku z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Tymczasem zapraszam Was do recenzji poprzednich części. 

Inne tomy z serii:
  1. "Czas Żniw", 
  2. "Zakon Mimów", 
  3. "Pieśń Jutra", 
  4. "Koniec Maskarady"
Koniecznie dajcie znać czy macie w planach przeczytanie tej serii. A może już ją czytaliście? Co o niej sądzicie? 

Komentarze

  1. Jej, ja jeszcze nie znam tej serii. Czasu brakuje mi na te wszystkie dobre książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Serii nie znam, więc nie wiem, czy po nią sięgnę, chociaż recenzja jest zachęcająca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Serię mam w planach, gorzej z realizacją, bo jestem wiecznie w niedoczasie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam, że doceniłam tę nowelkę jako okazję do spędzenia z Paige czasu, wczucia się w jej emocje. Może nie jest to część niezbędna, ale jednocześnie uważam, że wzbogaca całą serię :). Czekam na piąty tom i liczę na to, że wciągnie mnie tak jak poprzednie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.