"Ted Bundy. Bestia obok mnie." Ann Rule

Właściwie mniej więcej od czasu studiów fascynują mnie takie osoby jak seryjni mordercy czy psychopaci. Ciekawi mnie przede wszystkim to jak myślą i funkcjonują w społeczeństwie. 

Dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok książki pt. "Ted Bundy. Bestia obok mnie.", którą otrzymałam z księgarni TaniaKsiazka.pl. Jest to publikacja napisana przez kobietę, która znała Teda, dzięki czemu możemy poznać go nieco lepiej, niżbyśmy to zrobili podczas czytania innej książki na jego temat. 

"Ted Bundy. Bestia obok mnie." to opowieść kobiety, która zdaje sobie sprawę, że chłopak z dyżurki obok - jej przyjaciel i wrażliwy pracownik telefonu zaufania to potwór w ludzkiej skórze. Ten mężczyzna był jednym z najbardziej okrutnych amerykańskich morderców, który przyznał się do zabicia przynajmniej 36 młodych kobiet na terenie całego kraju. Jednak na śmierć skazano go za trzy zabójstwa. 

Ann Rule w swoją książkę wplata fragmenty prywatnej korespondencji z Bundym, prowadzonej aż do jego egzekucji. Zatem "Ted Bundy. Bestia obok mnie" to książka o podwójnym życiu, magnetycznej mocy, bezwzględnym przymusie i bezbronnych ofiarach bestii, w którą autorka włożyła sporo pracy.

Tak jak wspominałam na początku notki fascynują mnie psychopaci i seryjni mordercy. Może właśnie dlatego nie mogłam oprzeć się powyższej książce, która dość drobiazgowo ukazuje nie tylko postać Teda Bundy'ego, ale też relację między nim a autorką oraz to jak funkcjonował w społeczeństwie. Ted niewątpliwie miał w sobie to coś, co sprawiało, że z łatwością zjednywał sobie ludzi i (co najbardziej przerażające) wtapiał się w tłum. Dodatkowo był świetnym manipulatorem oraz miał wiedzę prawniczą i psychologiczną co sprawiło, że potrafił poradzić sobie w więzieniu - nie tylko ze współwięźniami, ale również na testach psychologicznych. 

Jeżeli chodzi o tego człowieka to najbardziej wstrząsające dla mnie było to, że właściwie czuł się bezkarny do tego stopnia, że często niespecjalnie się krył w momencie, w którym "polował" na swoją ofiarę - a dość często robił to w publicznych miejscach takich jak galeria handlowa, plaża czy miejsce, w którym wystawiano szkolne przedstawienie. Trzeba przy tym wspomnieć, że wtedy nie stosował jakiegoś specjalnego kamuflażu. 

"Ted Bundy. Bestia obok mnie." to moim zdaniem świetna książka, w której możecie poznać historię jednego z najsłynniejszych seryjnych morderców i to jak wpadnięto na jego trop. Jest to publikacja tym bardziej godna polecenia, że została napisana przez osobę, która znała tego człowieka i dodatkowo opisuje swoją relację z Tedem oraz to jakie emocje jej towarzyszyły podczas wypływania nowych faktów oraz procesu tego mordercy. I właściwie jedyne co mam tej książce do zarzucenia to, to, że moim zdaniem jest trochę przegadana. Otóż autorka według mnie dość często wtrąca niepotrzebne dygresje np. dotyczące swojego zdrowia na określonym etapie znajomości z Tedem. I może miałoby to sens, gdyby nie fakt, że Rule wspomina np. o tym jakie kwiaty dostała od swoich kolegów z policji, kiedy leżała w szpitalu. Takie wstawki mnie irytowały i niepotrzebnie wydłużyły książkę. Jednak nie zmienia to faktu, że jest to ciekawa i momentami bardzo wstrząsająca publikacja warta polecenia. 

Komentarze

  1. Cóż, postać bardzo znana. Jednak ostatnio nie ciągnie mnie do tego typu książek. Odnajduję jednak podobne wątki w książkach historycznych. Pozdrawiam serdecznie :) Przed piątkowym sprzątaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam zamiar przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już od dawna chodzi za mną ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka już za mną. Tyle się z niej dowiedziałam, że już mnie nie ciekawi ta postać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mnie ciekawi ta książka i z pewnością ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. True crime to tematyka, która mnie dosyć mocno interesuje. Ale co ciekawe do tej pory ograniczałam się raczej do podcastów kryminalnych, po książki jakoś nie sięgałam. Ale planuję to zmienić, tylko nie wiem czy zacznę od tej publikacji. Ale to na pewno ciekawa pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś mi mówi to nazwisko;) To musi być fascynujące a zarazem przerażające żyć obok kogoś, kto okazał się mordercą. Domyślam się, jak potem taka osoba zachodzi w głowę, że nic nie zauważyła itd. albo że były oznaki, które mogły wskazywać na coś, ale widzi się je dopiero po fakcie. Ta książka przypomniała mi o serialu, który oglądałam, był to dokument o Unabomberze, bardzo ciekawy i coś w ten deseń:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam serdecznie ♡
    Fantastyczna recenzja. Książki niestety nie znam, ale postać bardzo znana. Zawsze interesowały mnie takie historie, na pewno będę miała ten tytuł na uwadze. Dziękuję za twój wpis :) Jestem bardzo, bardzo ciekawa tej książki!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej to nie jest książka dla mnie i zdecydowanie odpuszczam tym razem :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.