"Liga niezwykłych dżentelmenów. Tom 1", Alan Moore i in.

Książki inspirowane wiktoriańską Anglią wkradają się ostatnio coraz bardziej do moich łask. Powoli zaczęłam też odkrywać taki gatunek w literaturze jak steampunk, w którym jestem coraz bardziej zakochana. Ostatnio postanowiłam sięgnąć po pierwszy tom "Ligii niezwykłych dżentelmenów", który już od początku podbił moje serce. 

Akcja komiksu rozpoczyna się w Londynie w 1898 roku u schyłku wieku i epoki wiktoriańskiej. 
To czasy wielkich sprzeczności, okres cnotliwego porządku i niecnego chaosu. Epoka, której potrzebni są bohaterowie.

Allan Quatermain, Kapitan Nemo, Hawley Griffin, dr Henry Jekyll, pan Edward Hyde i Mina Murray – sześcioro łowców przygód – tworzą Ligę Niezwykłych Dżentelmenów. W trudnych dla Imperium Brytyjskiego czasach wstępują na służbę enigmatycznego Campiona Bonda. Muszą się zmierzyć z podstępnym Doktorem i jego ohydnym planem zdobycia władzy nad światem. Lecz nie wszystko jest takie, na jakie wygląda, w grę wchodzą także czynniki zagadkowe i złożone. Rozpoczyna się niezwykły dramat.

Tak jak wspomniałam wiktoriańska Anglia i steampunk towarzyszą mi coraz częściej w historiach, które czytam. Dlatego też chętnie sięgnęłam po komiks, w którym znalazłam wiele nawiązań do lubianych przeze mnie powieści i postaci. Muszę Wam powiedzieć, że bardzo dobrze bawiłam się podczas czytania tego komiksu - tym bardziej, że cała historia jest świetnie narysowana i na każdej kolejnej stronie zachwycałam się obrazkami, które idealnie wpisywały się w moją estetykę. 

Dla mnie "Liga niezwykłych dżentelmenów" okazała się świetną rozrywką i chętnie sięgnę również po kolejne komiksy z serii - o ile uda mi się je upolować. Z tego co wiem jest nawet film oparty o komiks, który też bardzo chciałabym obejrzeć i mam nadzieję, że tak też się stanie. 

Zatem jeżeli lubicie Sherlocka Holmesa, doktora Jekyll'a i pana Hyde'a, a nawet kapitana Nemo, to myślę, że powinniście przynajmniej rozważyć sięgnięcie po tą serię. W każdym razie ja polecam każdemu miłośnikowi epoki wiktoriańskiej i nie tylko. 

Komentarze

  1. Komiksy to raczej nie mój gatunek, ale kto wie... Może z ciekawości zerknę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do niedawna też to nie był mój gatunek, ale zaczęłam się do nich przekonywać w momencie, w którym zaczęłam wychodzić ze swojej strefy komfortu.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jeszcze do nie dawna też nie czytałam, więc rozumiem. :)

      Usuń
  3. Dobrze, że to taka fajna rozrywka. Może kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak lubisz steampunkowe klimaty, epokę wiktoriańską i superbohaterów to może Ci się spodobać.

      Usuń
  4. Super, bardzo fajna rzecz, chętnie sama sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam film, komiksu nie czytałam :) może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bardzo bym chciała obejrzeć film i mam nadzieję, że to mi się uda.

      Usuń
  6. Na razie mówię pas, to nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam ten tytuł. Czytałam o nim różne opinie i nie wiem czy sięgnę po ten komiks.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po niego sięgnęłam na fali mojego zainteresowania steampunkiem i jestem zadowolona.

      Usuń
  8. Komiksy lubię, ale ten to chyba raczej tematycznie to nie do końca mój klimat :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za komiksami :/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też za nimi nie przepadałam, ale na szczęście zaczęłam się do nich przekonywać.

      Usuń
  10. Chętnie bym do tych komiksów zajrzała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też chętnie zapoznałabym się z resztą komiksów z serii.

      Usuń
  11. O tym komiksie nie słyszałam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie tak sobie myślę, że chyba on jest dosyć niszowy, więc się nie dziwię. ;)

      Usuń
  12. Hah to ciekawe połączenie epoka Wiktoriańska i dżentelmeni... ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Raczej nie przepadam za komiksami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jeszcze do niedawna za nimi nie przepadałam, ale w końcu zaczęłam się do nich przekonywać. :)

      Usuń
  14. Nie przepadam za komiksami, ale mam w swojej rodzinie jednego fana tego gatunku, dlatego jemu polecę powyższy tytuł. Myślę, że przypadnie mu do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Steampunk i wiktoriańska Anglia - to jest to!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak. Na chwilę obecną to jedne z moich najbardziej ulubionych rzeczy w książkach. :)

      Usuń
  16. O, miałam plan kiedyś sięgnąć po ten tytuł, więc Twój wpis mi o tym przypomniał - dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ proszę bardzo :). Mam nadzieję, że podczas czytania tego komiksu będziesz się dobrze bawić.

      Usuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.