O "Drodze" autorstwa Cormac'a McCarthy'ego słyszałam już od lat i długo przymierzałam się do jej przeczytania. Jednakże wiedziałam, że ta książka może wywołać we mnie sporo emocji, więc musiałam wybrać dla niej odpowiedni czas, który w końcu nadszedł.
Autor przenosi nas do postapokaliptycznego świata zniszczonego przez bliżej nieznaną nam katastrofę. Wielu ludzi zginęło, a ci co zostali zmagają się z głodem, beznadzieją i wszechobecnym popiołem. Świat w "Drodze" pełen jest nie tylko beznadziei, ale również zła i bezduszności oraz ludzi, z których wychodzi wszystko to co najgorsze. Przez taki właśnie świat wędruje ojciec i syn w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca, na które chyba już stracili nadzieję.
Autor przenosi nas do postapokaliptycznego świata zniszczonego przez bliżej nieznaną nam katastrofę. Wielu ludzi zginęło, a ci co zostali zmagają się z głodem, beznadzieją i wszechobecnym popiołem. Świat w "Drodze" pełen jest nie tylko beznadziei, ale również zła i bezduszności oraz ludzi, z których wychodzi wszystko to co najgorsze. Przez taki właśnie świat wędruje ojciec i syn w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca, na które chyba już stracili nadzieję.
Kiedy wkraczałam w świat "Drogi" spodziewałam się tego, że ta historia będzie dla mnie bardzo trudna i wzbudzi we mnie wiele emocji. I mimo tego, iż wiedziałam, że jest to fikcja to nie raz płakałam nad losem postaci, do których szybko się przywiązałam. Serce rozpadało mi się na kawałki praktycznie na każdej stronie i po przeczytaniu dłuższego fragmentu powieści musiałam ją odłożyć na jakiś czas, by dać emocjom opaść. Tym bardziej, że trudno mi znosić czytanie scen, w których dzieje się krzywda dziecku.
"Droga" to mocna książka, która na długo wryła mi się w mózg, a pewne sceny z tej historii wciąż mnie nawiedzają w różnych momentach dnia i nocy. Na pewno będę chciała obejrzeć ekranizację tej powieści, ale to za jakiś czas, kiedy nie będę jej tak bardzo przeżywać, a obraz ofiar kanibali i zwłok nie będzie do mnie powracał tak często. Poza tym mimo tego, że wciąż mamy początek roku, to już wiem, że "Droga" jest jedną z najlepszych i najmocniejszych powieści, po które dane mi było i będzie sięgać w tym roku...
Powyższa powieść jest jedną z najlepszych książek, które w życiu czytałam i pewnie jeszcze nie raz do niej wrócę. A jeżeli chodzi o to czy polecam Wam tą książkę, to powiem Wam tak... Myślę, że każdy z Was sam musi zdecydować czy chce dać sobie odcisnąć tej historii ślad na psychice, który będzie tym głębszy im bardziej wrażliwi jesteście. A to dlatego, że "Droga" to jedna z najtrudniejszych, najbardziej wstrząsających i brutalnych opowieści, jakie czytałam. Jednak mimo to, że to nie jest łatwa historia to jak najbardziej jest warta uwagi i tego śladu na długo odciśniętego w umyśle.
Czytałam już o tej książce i jestem jej bardzo mocno ciekawa.
OdpowiedzUsuńJa też byłam jej bardzo ciekawa, jednak dużo czasu potrzebowałam, żeby się zebrać do jej przeczytania.
UsuńPo takiej recenzji trudno teraz przejść obok tej książki obojętnie.
OdpowiedzUsuńJa po przeczytaniu tej powieści w ogóle nie umiem przejść obojętnie obok książek tego autora. Na półce już czeka na swoją kolej "To nie jest kraj dla starych ludzi", ale pewnie dużo wody w rzece upłynie zanim odważę się po nią sięgnąć.
UsuńO książce też już dawno słyszałam, ale póki co nie jest mi z nią ,,po drodze" ';-)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Ja długo się zbierałam do tego, żeby po nią sięgnąć i ostatnio w końcu przyszedł na nią czas. Możliwe, że i z Tobą tak będzie. Jednak faktycznie trzeba dobrze się czuć w takich klimatach, żeby sięgać po tego typu powieści.
UsuńO, kurczę, skoro to jedna z najlepszych książek, jakie czytałaś w życiu, to ja też muszę ją poznać. Koniecznie. Zapisuję tytuł. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie mam nadzieję, że uda Ci się po nią sięgnąć. :)
UsuńZdecydowanie mam w planach! Ponoć zdziera papę z dachu ;)
OdpowiedzUsuńOj zdziera i to po całości.
UsuńKsiążki Cormac'a McCarthy'ego pozostają długo w pamięci jako coś wyjątkowego. Wprawdzie "Drogi" nie znam, ale czytałam "W ciemność" tego autora. Powieść była znakomita, ale też nikomu nie polecę, bo trzeba "zebrać siły" i wybrać odpowiedni czas, jak piszesz, by czytać jego książki.
OdpowiedzUsuńNa mnie czeka jeszcze "To nie jest kraj dla starych ludzi", który bardzo chcę przeczytać, ale nie wiem kiedy uda mi się po niego sięgnąć. :/
UsuńTakie mocne książki zawsze pozostawiają ślad w człowieku na dłużej...
OdpowiedzUsuńMyślę, że to m. in. dlatego są takie dobre.
Usuńuuu taka recenzja zachęca do czytania danej lektury teraz i zaraz! obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa. :)
UsuńKiedyś oglądałam film na podstawie tej powieści i duże wrażenie wywarł na mnie. W planach mam książkę :)
OdpowiedzUsuńW takim razie książka też wywrze na Tobie podobne wrażenie. Tak jak pisałam - ja do tej pory ją przeżywam.
UsuńPo takiej recenzji nie pozostało mi nic innego jak zapoznać się z tą ksiązką.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ja polecam - bo to jedna z tych historii, których nie sposób zapomnieć.
UsuńLubię książki tak mocno zapadające w pamięć, więc zapisuję sobie tytuł. 😊
OdpowiedzUsuńW takim razie trzymam kciuki, żeby udało Ci się ją przeczytać.
UsuńNie słyszałam o tej książce :) Ale wydaje się bardzo drastyczna.
OdpowiedzUsuńPS. Dodaję Twój blog do obserwowanych :)
Taka jest, ale to niczego jej nie ujmuje - myślę, że to właśnie przez to, że jest drastyczna tak bardzo zapada w pamięć.
UsuńZaintrygowałaś na maxa! Mam teraz wrażenie że i chcę i się boję! :)
OdpowiedzUsuńNo bo to jest taka właśnie książka. Ja długo czułam się podobnie - z jednej strony bardzo chciałam ją przeczytać, a z drugiej bałam się, bo wiedziałam, że jest mocna.
UsuńKsiążka mogłaby mi się spodobać, więc zapisałam sobie tytuł :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
W takim razie mam nadzieję, że uda Ci się po nią sięgnąć. :)
UsuńBardzo mnie zainteresowała ta książka. Po Twojej recenzji wiem, że na pewno po nią sięgnę. ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie mam nadzieję, że uda Ci się ją przeczytać. Jestem ciekawa Twojego zdania.
UsuńOd dawna chodzi mi po głowie ten tytuł, wiele dobrego już czytałam o tej książce :)
OdpowiedzUsuńJa też dużo dobrego czytałam o tej książce zanim po nią sięgnęłam. I zdecydowanie było warto!
UsuńMam ją w swojej biblioteczce już parę lat i jest to chyba moja ulubiona powieść. Fakt, jest brutalna i dość ciężka, ale tak bardzo wciąga... no i ciężko o niej zapomnieć...
OdpowiedzUsuńTo też jedna z moich ulubionych powieści - głównie dlatego, że jest mocna i przeżywa się ją tak bardzo, że zapada w pamięć.
UsuńMam w planach zarówno książkę jak i film!
OdpowiedzUsuńMi teraz został tylko film do obejrzenia, ale najpierw chcę dojść do siebie po przeczytaniu książki.
UsuńJest moc, czytałam dawno temu i naprawdę nie da się jej zapomnieć.
OdpowiedzUsuń