Są seriale, na które trafiam przez przypadek, a stają się moimi ulubionymi, bo idealnie wpisują się w moje gusta oraz aktualne zajawki. Jednym z nich jest "Alienista".
Jest to serial, którego fabuła rozgrywa się w czasach, kiedy kryminologia i psychologia były jeszcze mocno w powijakach, a prawa człowieka - szczególnie dzieci i kobiet nie były na najwyższym poziomie - pewne rzeczy po prostu musiały zostać wywalczone.
"Alienista" ujął mnie mroczną atmosferą i tym, że zostały podjęte w nim tematy, które są dla mnie ważne - czyli rozwój psychologii, kryminologii oraz walka o prawa kobiet. Dodatkowo obrazy towarzyszące mi podczas oglądania każdego odcinka są w 100% w mojej obecnej estetyce i wrażliwości - mimo tego, że każdy sezon podejmuje dość trudne tematy.
Ostatnio pojawił się również drugi sezon tegoż serialu, którego zakończenie poniekąd złamało mi serce. Jednak pozostawiło mnie także z wiarą w siłę poszczególnych bohaterów, którzy są w stanie udźwignąć to z czym dane jest się im zmagać.
"Alienista" jest jednym z tych seriali, których kontynuacji chciałabym się doczekać i mam nadzieję, że tak się stanie, chociaż nic tego nie zapowiada. 😭 Na szczęście nic nie stoi na przeszkodzie ku powrotom do jego oglądania i odkrywania go na nowo.
Dajcie znać czy oglądaliście ten serial i co o nim myślicie. Ja póki co chciałabym przeczytać książki, na których podstawie powstał, żeby głębiej wejść w tą historię.
Mój mąż ogląda ten serial. Lubi bowiem takie mroczne klimaty.
OdpowiedzUsuńJa też lubię mroczne klimaty, chociaż w tym przypadku u mnie ważniejszy jest klimat epoki, w której serial jest osadzony.
UsuńSerial mógłby mi się spodobać, więc chętnie zaczną go oglądać w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńW takim razie mam nadzieję, że znajdziesz na niego czas. :)
UsuńNiestety ten serial jeszcze nie krąży w moim kraju, czy mógłby być w telewizji kablowej?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji.
Nie oglądałam tego serialu, ale może go sobie obejrzę. ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto. Ale ja jestem zakochana w serialach i książkach w tym klimacie, więc rozumiem, że inni niekoniecznie muszą mieć ochotę na obejrzenie czegoś takiego. Mimo wszystko polecam.:)
UsuńNie znam tego serialu, nie pamiętam kiedy ostatnio wciągnęłam się w jakiś serial ;)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle jestem bardziej książkowa niż serialowa, ale ostatnio postanowiłam to nieco zmienić i nie żałuję, bo odkryłam kilka perełek takich jak m. in. "Alienista"
UsuńJak na razie widziałam tylko pierwszy sezon.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Oo i jak wrażenia po pierwszym sezonie?
UsuńAlienistę oglądałam na fali fascynacji Sherlockiem. Ten ostatni bardzo mi się podobał. A Alienista już nie miał tego klimatu. Zobaczyłam dwa odcinki i chyba tyle...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
W sumie "Alienista" jest osadzony w nieco późniejszych czasach, które niekoniecznie wszystkim muszą przypaść do gustu. Ale ja lubię zarówno czasy Sherlocka, jak również te nieco późniejsze - szczególnie lata 20. XX wieku.
UsuńNie znam jeszcze tego serialu, ale brzmi ciekawie :). Jak tylko znajdę chwilę, to obejrzę pierwszy odcinek i przekonam się, czy też mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńW takim razie mam nadzieję, że znajdziesz czas przynajmniej na obejrzenie pierwszego odcinka. Jestem ciekawa czy ten serial przypadnie Ci do gustu czy niekoniecznie.
UsuńOglądałam parę odcinków, nie wiem dlaczego przerwałam. Teraz chyba do niego wrócę
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się, że przypomniałam Ci o tym serialu. :)
Usuń