"Krwawe pozdrowienia z Rosji", Heidi Blake

Rosja jest fascynującym krajem i to co się dzieje zarówno w nim jak i wokół niego od dawna budzi we mnie wiele emocji - często sprzecznych, bo to jest cała plejada od fascynacji po strach. Z jednej strony historia i kultura tego kraju ma w sobie coś co mnie w nim pociąga, a z drugiej współczesna polityka rosyjska niejednokrotnie napawa mnie lękiem. Dlatego też obok książek związanych z wiktoriańską Anglią coraz częściej sięgam po te, które dotyczą Rosji i przybliżają mi ten kraj. Dlatego też kiedy mogłam sięgnąć po "Krwawe pozdrowienia z Rosji" chętnie to zrobiłam - zwyczajnie byłam ciekawa tego, jak wydarzenia, które znałam jedynie z telewizji zostaną przedstawione w książce, która obiecywała mi nieco poszerzyć horyzonty.  

Powyższa publikacja opowiada o rosyjskich oligarchach, dysydentach oraz gangsterach, którzy uciekli z Rosji do Wielkiej Brytanii po dojściu do władzy Władimira Putina. Myśleli, że znaleźli bezpieczne schronienie, jednak chyba niewielu ludzi spodziewało się tego jak bardzo się mylili. "Krwawe pozdrowienia z Rosji" to historia o tym jak Kreml w bezwzględnej pogoni Putina za globalną dominacją, udoskonalał sztukę zabijania nieprzychylnych sobie obywateli za granicą, na co szpiedzy i rządy zachodnich państw mogły tylko patrzeć z przerażeniem i bezradnością. Ta publikacja jest podobno oparta na ogromnym zbiorze niepublikowanych dokumentów, setkach teczek, odrzuconych policyjnych dowodów i wywiadach z dziesiątkami wtajemniczonych osób, przez co w moich oczach zyskuje na wiarygodności. 

Kiedy sięgałam po powyższą publikację nie spodziewałam się, że tak bardzo mną wstrząśnie, a tym bardziej wzbudzi jeszcze większy strach przed człowiekiem, który właściwie w każdej chwili może sprawić, że świat, jaki znamy zupełnie się zmieni. Dodatkowo wydarzenia, które znałam jedynie z serwisów informacyjnych nabrały dla mnie nowego wymiaru i przerażają mnie teraz jeszcze bardziej niż wcześniej - tym bardziej, że "Krwawe pozdrowienia z Rosji" wyglądają na rzetelną publikację, w którą autorka włożyła dużo czasu i pracy. 

Myślę, że ta publikacja zainteresuje szczególnie tych z Was, którzy interesują się nie tylko kulturą i historią Rosji, ale przede wszystkim różnymi politycznymi niuansami, które jednak znacząco wpływają na losy świata. Nie jest to łatwa lektura, jednak uważam, że warto ją znać chociażby dlatego, żeby rozumieć pewne zależności zachodzące nie tylko między Rosją i Anglią, ale w ogóle na świecie. 

Komentarze

  1. To bardziej coś dla mojej drugiej połówki, niż dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mojego męża też ten temat interesuje i nie zdziwi mnie jak sięgnie po tą książkę.

      Usuń
  2. Trochę drastyczna wydaje się ta książka, ale myślę, że mogłaby mnie zainteresować;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest trochę drastyczna, ale też ciekawa, więc myślę, że warto się nią zainteresować.

      Usuń
    2. W takim razie będę miała tę książkę na uwadze ;)

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że uda Ci się po nią sięgnąć i jestem ciekawa Twojej opinii po jej przeczytaniu.

      Usuń
    4. Jak tylko uda mi się ją zdobyć to na pewno zrecenzuję ją na swoim blogu ;)

      Usuń
  3. O, nigdy nie czytałam książki o "czarnej" władzy Rosji, więc zapisuję pozycję jako interesującą i wartą sięgnięcia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przed tą książką w sumie też nie czytałam niczego podobnego. :)

      Usuń
  4. Od jakiegoś czasu ta książka mnie ciekawi, więc myślę, że kiedyś po nią sięgnę.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie mam nadzieję, że uda Ci się sięgnąć po tą książkę i przypadnie Ci do gustu.

      Usuń
  5. Zdecydowanie nie dla mnie, ale zgadzam się, że warto takie tematy znać, żeby się orientować w świecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak - ten typ literatury trzeba lubić (zresztą tak jak wszystkie inne) i nie każdemu musi podchodzić.

      Usuń
  6. Lubię tego rodzaju książki, więc u mnie będzie to lektura obowiązkowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie mam nadzieję, że uda Ci się po nią sięgnąć.

      Usuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.