"Księga bezimiennej akuszerki", Stalowi Czytacze i kilka słów o chwilowym przestoju na blogu:)

 Witajcie, 

ostatnio nie publikowałam nic przez kilka dni, ponieważ tak się złożyło, że czytam kilka książek jednocześnie, co wydłuża czas czytania poszczególnej książki. O tym co akurat czytam i co się u mnie dzieje możecie się nieco dowiedzieć na moim Instagramie, na którym czasem łatwiej mi coś opublikować:

https://www.instagram.com/moj_portret/

Poza tym chciałam Was zaprosić na bloga nieformalnego DKK, który założyłam kilka lat temu: 

https://stalowiczytacze.blogspot.com/


Ostatnio z Alicją staramy się na nim regularnie publikować notki i nawet nawiązałyśmy współpracę, której nie mam na tym blogu, więc pojawiają się nieco inne posty niż tu:). Dzisiaj np. opublikowałam moją opinię o "Księdze bezimiennej akuszerki", którą dostaliśmy do recenzji w ramach współpracy:).

 


Będę wdzięczna jak zajrzycie szczególnie na bloga Czytaczy i zostawicie komentarz pod notką o "Księdze..." nad którą trochę się napracowałam. 


Ściskam Was mocno i trzymajcie się zdrowo. 

Komentarze

  1. Z przyjemnością tam zajrzę, bo zaciekawiłaś mnie tym tytułem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. O to znaczy, że jednak jesteś jej ciekawa mimo tego, że w sumie moich oczekiwań nie spełniła...ale sama czasem tak mam, że jak widzę niezbyt przychylną opinię to mam ochotę przeczytać daną książkę i sprawdzić jak ja ją odbiorę.

      Usuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.