Nowi członkowie mojej bolesławieckiej rodzinki.

Czasem sobie myślę, że ze swoją wrażliwością urodziłam się nie w tej epoce, czego wyrazem jest chociażby muzyka, którą słucham i książki, które najbardziej mi się podobają (a to nie to samo co te, które miały wpływ na mój światopogląd). Całości dopełniają moje ubrania i...dodatki do domu, które są nieco "babcine" - ale w dobrym znaczeniu tego słowa.

Jedną z moich ulubionych firm, po którą zaczęłam sięgać jest Bolesławiec - i marzy mi się cały zestaw obiadowy  i kawowy z tej firmy, mimo to, że jest nieziemsko drogi. Jednak w moim domu znalazły się już pierwse pojedyncze rzeczy, które umilają mi np. poranną kawę: 





Filiżankę kupiłam zaraz po ślubie, a cukierniczka jest stosunkowo nowym zakupem, tak jak mały półmisek i salaterki, które również niedawno dołączyły do mojej kuchni, a będą idealne na przystawki i sosy. 



Mam nadzieję, że moja bolesławiecka rodzinka będzie się stopniowo powiększać, bo lubię ich wzory oraz jakość produktów. Tak sobie myślę, że chyba się starzeję, skoro cieszę się z nowych naczyń w kuchni;)

Komentarze

  1. Jaka piękna cukierniczka. Zakochałam się w niej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też i jest w użyciu już od dnia, w którym do mnie przyszła;)

      Usuń
  2. Piękne! Mnie się od lat marzy taki zestaw w stylu retro - filiżanka i dzbanuszek, tylko nigdzie nie mogę znaleźć niczego co by mi się podobało i miało rozsądną cenę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak - takie rzeczy w stylu retro i jeszcze jak są ręcznie robione to zwykle kosztują. Ale ja ostatnio wyszłam z założenia, że wolę sobie np. nie kupować pierdółek i dopłacić niż mieć zawaloną szafkę czymś co mi się aż tak nie podoba.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Też tak myślę:) I chyba w tym właśnie wzorze będę sobie kompletować zestaw herbaciano kawowy:)

      Usuń
  4. Ładny zestaw, pięknie się prezentuje. oby twoja kolekcja się rozrosła. Mojej mamie podobają się takie zestawy. Ma jeden.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tego typu rzeczy nadają mieszkaniu fajnego klimatu i tak zwanej duszy.

      Usuń
  5. Ta cukierniczka jest magiczna... Cały zestaw prezentuje się pięknie, trzymam kciuki, aby kiedyś ta rodzinka stała się kompletną ;) Pozdrawiam i życzę miłej nocy! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że tak będzie i chyba jeszcze nie jedna rzecz pojawi się we wzorze cukierniczki i filiżanki. Myślę, że mój dom będzie wtedy bardziej przytulny:)

      Usuń
  6. Moja przyjaciółka zbiera ceramikę z Bolesławca, właśnie ten wzór, z którego pochodzi Twoja filiżanka. Ja z kolei dostałam od niej kubek z jagódkami, też z Bolesławca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ceramika z Bolesławca niewątpliwie ma coś w sobie - tak samo jak bombki z fabryki bombek w Nowej Dębie, które zbieram :).

      Usuń
  7. Hahahaha! Podpisuję się pod pierwszym akapitem :)
    A ceramika śliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem cieszę się, że nie jestem sama w tej kwestii:D.

      Usuń
  8. PRZEPIĘKNE! Cudowne! Och też mi się marzy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdybyś weszła do cioci mojego M... do kuchni, podejrzewam, że z wrażenia byś usiadła... Bolesławiec na bogato - misterne talerze ozdobne na ścianach, lampa w tym stylu, serwis kawowy z cukiernicą, filiżankami i mlecznikiem, do tego zestaw deserowy i obiadowy... tak... myślę że znalazłybyście wspólny temat do rozmów;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak - coś czuję, że znalazłybyśmy wspólny język:)

      Usuń
  10. O matko, mam tak samo! Też czuję się z innej epoki (kocham XIX wiek, zwłaszcza literaturę tego okresu), a Boleslawiec to cudo☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to witaj w klubie, bo mam tak samo, i cieszę się, że nie jestem sama:D

      Usuń
  11. Śliczne! Piękno ceramiki (m.in. takiej jak ta z Bolesławca) jak i kryształu nie przemija...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.