Jeżeli śledzicie mnie jakiś czas to wiecie, że od pewnego czasu zaczęłam się interesować rękodziełem. W ciągu ostatnich kilku tygodni zakochałam się w kaligrafii i zaczęłam ćwiczyć. Zaczęłam od zakupu kilku podstawowych rzeczy (jak np. zeszyty ćwiczeń czy pisaki dla osób początkujących) w Frannys, który prowadzi przesympatyczna dziewczyna. Na dobry początek kupiłam sobie m. in. zestaw zeszytów ćwiczeń:
Powyższe zeszyty ćwiczeń różnią się rozstawem linii. Jeden ma mniejszy, a drugi większy. Do niego zamówiłam sobie brush peny, ale okazały się być dla tych bardziej zaawansowanych w kaligrafii niż ja. Dlatego domówiłam sobie zestaw dla początkujących, w którym znalazłam zeszyt ćwiczeń i dwa pisaki.
W tym zeszycie ćwiczeń na pewno również będę ćwiczyć pisanie - tym bardziej, że chcę ogarnąć więcej niż jeden styl literek.
Jeden z pisaków - zwykły caligraphy pen okazał się być świetny na początek. I co dla mnie ważne nie rozmazywał się, a to ważne kiedy jest się leworęcznym.😅
Ostatnio zaopatrzyłam się również w brush - peny tombow water - based, w kilku kolorach i muszę Wam powiedzieć, że się zakochałam.😍 Jeżeli chodzi o markę tych pisaków to jest to Fudenosuke.
Pisze mi się nimi dużo lepiej i łatwiej jest mi robić cienkie i grube kreski. Są też świetnie napigmentowane. Jednak te tombowy kupiłam w Cligrafun, bo obawiałam się, że we Franny's mogę nie dostać tych co chcę, bo przed świętami na prawdę się rozchodzą. Polubiłam oba sklepy, w których zaopatrzyłam się w kilka rzeczy i myślę, że będę się w nich zaopatrywać w razie potrzeby.
W swoich zapasach mam jeszcze kilka rzeczy do kaligrafii i brush - letteringu, ale na razie postanowiłam Wam pokazać jedynie te, które na początek sprawdziły mi się najlepiej. Myślę, że umiejętności w tym zakresie świetnie mi się sprawdzą w prowadzeniu bullet journal.
Tak w ogóle "bawienie się" w kaligrafię może być świetne w przypadku kiedy macie dziecko np. w zerówce, albo pierwszej klasie, które trudno zmotywować do nauki pisania. Jeżeli będziecie się uczyć razem to może Wam pójść łatwiej :).
Dajcie znać co myślicie o tego typu hobby - ja mam nadzieję z czasem je rozwijać.
\
Super! Ale mnie by chyba zabrakło cierpliwości. :D
OdpowiedzUsuńFajne jest takie ładne pisanie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam mazaki typu brush. Łatwe w użyciu i przy niewielkiej wprawie można uzyskać super efekty! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń