M. Wójcik, "Celibat opowieści o miłości i pożądaniu"

"Celibat, opowieści o miłości i pożądaniu" Marcina Wójcika pochłonęłam niemalże za jednym zamachem. 

W swojej publikacji autor podejmuje bardzo kontrowersyjny temat związany z celibatem. Przytacza w niej historie nie tylko księży, ale również kobiet, które ich pokochały. Pan Wójcik podejmuje również temat homoseksualizmu wśród księży oraz molestowania. Dlatego też już sama tematyka wskazuje na to, że ta książka nie może być lekka w odbiorze. 

Mam wrażenie, że do tej pory księża postrzegani są jako nadludzie, którzy żyją odizolowani od świata - niczym w innym wymiarze. Tymczasem w powyższej publikacji autor przypomina nam o tym, że księża to ludzie z krwi i kości - ze swoimi wadami i zaletami, a co za tym idzie również ze słabościami. 

Sięgając po tą książkę spodziewałam się, że wydźwięk będzie jednoznaczny. A mianowicie taki, że celibat jest passe i należy go znieść. Tymczasem autor pokazuje nam różne spojrzenia na celibat (przede wszystkim samych zainteresowanych). Zatem czytając ten reportaż każdy może wyciągnąć odpowiednie wnioski. Mimo to, niestety jest więcej historii pokazujących księży, którym brak czyjejś bliskości lub tych, którzy zwyczajnie pobłądzili. Pan Wójcik wspomina również o osobach, których ci księża spotkali na swojej drodze czasem tylko na chwilę, a czasem na dłużej. Część z tych historii znałam z reportaży w telewizji, albo innych publikacji. Jednak zdecydowana większość z nich była dla mnie nowością. 

"Celibat opowieści o miłości i pożądaniu" to na pewno lektura, która wzbudza wiele emocji i skłania do refleksji. Niewątpliwie kwestia celibatu i święcenia młodych mężczyzn jest kwestią nad którą Kościół musi się pochylić, ponieważ aktualna sytuacja niesie za sobą wiele szkód i zgorszenia. 

Bardzo się cieszę, że jest coraz więcej takich książek. Dzięki temu wzrasta świadomość społeczna, a Kościół poniekąd musi stawić czoła takim tematom. Mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej takich książek, ponieważ uważam, że mogą wiele zmienić i to na dobre. 

Jeżeli interesuje Was taka tematyka, to jakiś czas temu pisałam o innej ważnej książce pt. "Żeby nie było zgorszenia. Ofiary mają głos.


Komentarze

  1. Recenzja zachęcająca, a i temat na "topie". Pozdrawiam weekendowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesująco się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja koleżanka użyła tej książki przy pisaniu pracy magisterskiej. Bardzo polecała tę książkę. Chętnie ją przeczytam, bo jestem ciekawa tego różnego spojrzenia na celibat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto ją przeczytać, bo czuć, że autor stara się być bezstronny i obiektywnie przedstawić temat, który już sam w sobie jest ciekawy.

      Usuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.