Psychopatia to jedno z zagadnień, które bardzo mnie interesowało już na studiach. Osoby cierpiące na tą przypadłość mają coś w
sobie, co przyciąga do nich uwagę, chociaż bliższe spotkanie z takim człowiekiem grozi śmiercią - a i tak psychopata powie, że sam sobie jesteś winien;].
Dlatego, kiedy Czy
jesteś psychopatą? autorstwa Jona Ronsona rzuciło mi się w oczy na bibliotecznej półce od mnie zainteresowała i bez
wahania po nią sięgnęłam. Z okładki dowiadujemy się, że na kartach książki
znajdziemy opowieść o obłędzie i ludziach, którzy na ten obłęd cierpią. Autor
skupia swoje zainteresowanie przede wszystkim na psychopatach, a jego książka jest wynikiem
kilku spotkań, które miały mu pomóc w wyjaśnieniu tajemnicy tkwiącej w
psychopatii. Ronson relacjonuje nam swoje spotkania z psychopatami oraz
specjalistami i innymi ludźmi skupionymi wokół tematu (np. antypsychiatrycznych
scjentologów).
Okazuje się, że psychopatów znajdziemy nie tylko w
więzieniach, ale także na wysokich stanowiskach w dużych korporacjach oraz w
polityce. Tak się składa, że wiele cech dobrych biznesmenów, pracowników korpo
na wysokich stanowiskach czy polityków jest zbieżne z cechami psychopatów. Zaskakujące?
Jak dla mnie nie bardzo i jeżeli kogoś z Was to dziwi na pewno zmienicie zdanie
po lekturze wyżej wspomnianej książki. Autor dość jasno opisuje nam osoby
uznane za psychopatów, swoje wątpliwości i doświadczenia w odkrywaniu tego czym
jest psychopatia. Widać, że Ronson bardzo dużo czasu poświęcił na dotknięcie sprawy, co zdecydowanie działa na plus. Jednakże jest jeden dość duży minus. Po przeczytaniu książki
tak naprawdę poczujecie niedosyt, bo nie wyniesiecie z taj lektury nawet minimalnego obrazu psychopaty i psychopatii,
czym czuję się zawiedziona. Chociaż może to wynika z tego, że już mam na ten temat jakąś wiedzę. Dlatego też jako literaturę uzupełniającą z czystym
sercem mogę polecić Wam publikację Psychopaci są wśród nas autorstwa
Roberta D. Hare’go. Obok wielu przykładów znajdziecie w tej publikacji również garść wiedzy. A
wszystko to opracowane w bardzo jasny i czytelny sposób, który sprawia, iż ta książka czyta się lekko i szybko
W przypadku obu książek nie trzeba być nie wiadomo
jakim specjalistą do spraw psychopatii, żeby je zrozumieć i coś z nich wynieść, ale mogą one stanowić dla nas swego rodzaju przestrogę. W końcu psychopatę możesz spotykać na co dzień i nawet tego nie wiesz, a przecież warto umieć się przed nim bronić...
Mnie tam nie dziwi, ze wśród polityków, biznesmenów itp jest wielu psychopatów, w tym środowisku często trzeba iść po trupach do celu, więc osoby psychopatyczne mają większe pole do popisu
OdpowiedzUsuńW końcu i Jobs był pewnego rodzaju psychopatą
OdpowiedzUsuńMnie wywiad z autorem tak przeraził że chyba po książkę nie sięgnę
OdpowiedzUsuńMnie on bardziej zaciekawił i dlatego sięgnęłam po jego książkę - nie była zbytnio straszna.
UsuńZdolności psychopatyczne są naprawdę równie interesujące, co przerażające. Wcale się nie dziwię, że zaciekawiła cię ta książka. Też chętnie bym ją przeczytała. Chociaż jeszcze bardziej przeraża mnie, że pewne cechy prezentowane przez osoby o skłonnościach psychopatycznych najzwyczajniej w świecie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńTo fakt - jest w nich coś magnetycznego, co do nich ciągnie...w sumie niestety, bo normalnym ludziom jakiekolwiek interakcje z nimi nie wychodzą na dobre.
UsuńBardzo interesuje mnie ta tematyka, więc z pewnością sięgnę. A że psychopaci cieszą się niegasnącą popularnością widać chociażby w filmach/serialach gdzie aż się od nich roi. To zazwyczaj tego typu postacie (np. Hannibal Lecter, Norman Bates, Patrick Bateman...) najbardziej przykuwają widza do ekranu ;).
OdpowiedzUsuń