Dzisiaj chciałabym Wam napisać o zapachu, który w katalogu nr 15 wprowadza firma Avon. Otóż jest to zapach pod nazwą Outspoken by Fergie:
Muszę przyznać, że jest to zapach, który nie wszystkim łatwo znieść - dość mocny i "ciężki" w pierwszej nucie, łagodnieje z czasem, ale wciąż jest silny i zdecydowany. W nucie głowy ma owoce karamboli i mrożone jeżyny, w nucie serca tuberozę, nocny jaśmin i passiflorę. Natomiast najbardziej zdumiewająca jest nuta bazy, ponieważ zawiera...skórę (tak tą skórę, z której wytwarza się skórzane ubrania), heban i wetiwer. Dla jakich kobiet jest ten zapach??
Myślę, że jest odpowiedni dla kobiety zdecydowanej i silnej, która potrafi być zadziorna oraz walczy o swoje. To na pewno jest zapach dla kobiet, które wiedzą czego chcą i są świadome swoich możliwości. Chociaż nie jest to miłość od pierwszego "niuchnięcia" to trzeba mu przyznać, że ma coś w sobie, co przyciąga do niego jak magnez:). Jak dla mnie może być to zapach zarówno na dzień jak i na wieczór, chociaż przyznam się, że zachwyciła mnie buteleczka:
Jak dla mnie może ona sobie robić za ozdobę toaletki - ja bynajmniej trzymam ją na półce;D.
Muszę przyznać, że jest to zapach, który nie wszystkim łatwo znieść - dość mocny i "ciężki" w pierwszej nucie, łagodnieje z czasem, ale wciąż jest silny i zdecydowany. W nucie głowy ma owoce karamboli i mrożone jeżyny, w nucie serca tuberozę, nocny jaśmin i passiflorę. Natomiast najbardziej zdumiewająca jest nuta bazy, ponieważ zawiera...skórę (tak tą skórę, z której wytwarza się skórzane ubrania), heban i wetiwer. Dla jakich kobiet jest ten zapach??
Myślę, że jest odpowiedni dla kobiety zdecydowanej i silnej, która potrafi być zadziorna oraz walczy o swoje. To na pewno jest zapach dla kobiet, które wiedzą czego chcą i są świadome swoich możliwości. Chociaż nie jest to miłość od pierwszego "niuchnięcia" to trzeba mu przyznać, że ma coś w sobie, co przyciąga do niego jak magnez:). Jak dla mnie może być to zapach zarówno na dzień jak i na wieczór, chociaż przyznam się, że zachwyciła mnie buteleczka:
Jak dla mnie może ona sobie robić za ozdobę toaletki - ja bynajmniej trzymam ją na półce;D.
nie "probowalam" jescze tych perfum,ale z Avonu bardzo lubie christian lacroix rouge eau de perfum spray
OdpowiedzUsuńMyślę, że jeżeli lubisz te perfumy od Christiana Lacroix z Avonu, to i te mogą Ci się spodobać, z tymże one (przynajmniej w Polsce) dopiero wchodzą do sprzedaży. Ja dzięki temu, że jestem konsultantką mogłam dostać ją wcześniej:D
OdpowiedzUsuńCiekawe jak bedzie faktycznie prezentowal sie ten zapach-nie jestem fanka Avonu glownie dlatego,ze wiekszosc zmienia sie w mydlane nuty;/ i relacja ceny do zawartosci poraza;) ale....Zdarzaja sie zapachowe perelki ale niestety jest ich coraz mniej badz wycofane:( Zdecydowanie bardziej podobaja mi sie meskie propozycje ze strony Avonu.
OdpowiedzUsuńJednego nie mozna odmowic,w ostatnim czasie wypuscili wiele ciekawych flakonow pod wzgledem ksztaltow:)
Piekna skorzana wariacja jest w L'Artisan Dzing!
Może i masz rację, zresztą ja też wolę zapachy dla mężczyzn z tej firmy. Wszystkie moje ulubione zapachy zostały wycofane:(.
OdpowiedzUsuń