Uwielbiam robienie kartek przede wszystkim dlatego, że mnie to wycisza i daje poczucie, że ktoś komu tą kartkę daję lub wysyłam będzie wiedział, że została zrobiona z myślą o nim. Korzystając z ferii zaczęłam już robić kartki wielkanocne. Wiem, że jest jeszcze za wcześnie, ale przed Bożym Narodzeniem wzięłam się za tą sprawę za późno i wielu moich znajomych wysłało już kartki zanim im pokazałam swoje. Zatem dziś pierwsza seria kartek wielkanocnych:
Na szczęście nie muszę już zamawiać tekturek, bo od niedawna pod nosem mam sklep z takimi rzeczami i coś czuję, że mój portfel będzie płakał...
Bardzo barwne i radosne :) Dobrze, że tworzenie zaczynasz wcześniej - zanim się człowiek obejrzy już będzie Wielkanoc :)
OdpowiedzUsuńZ założenia miały takie być:), a zaczęłam wcześniej, bo prawdopodobnie dziewczyny z pracy wezmą kilka i przynajmniej jedna poleci za granicę;), więc muszę sobie rozłożyć pracę.
Usuń