To niesamowite, że czas potrafi tak szybko mijać. Dzień za dniem ostatnio zdaje się biec coraz szybciej. Ostatnie dni były dla mnie też niezwykłe ze względu na to, że odkrywałam ludzi wokół mnie na nowo. To fascynujące, że ludzie czasem ukazują swoją nową twarz, dzięki której odkrywa się ich na nowo. Ale do rzeczy...przejdźmy do książek...
Przeczytane w październiku:
1. M. Błądek, "Gloria",Przeczytane w październiku:
2. Red Lipstick Monster, "Tajniki makijażu",
3. Ela Sidi, "Czcij ojca swego",
4. Adam Brookes, "Wojny szpiegów",
5. Kathrin Lange, "Serce z popiołu".
Obejrzane w październiku:
1. "Czarnobyl. Reaktor strachu."
2. "Bogowie Egiptu",
3. "Krwawa noc",
4. "Noc oczyszczenia",
5. "Mój przyjaciel niedźwiedź" - obie części.
Mam nadzieję, że listopad okaże się dla mnie dużo lepszy ;).
No i oby listopad był lepszy ;)
OdpowiedzUsuń