Hey,
ten tydzień obfitował w wiele miłych niespodzianek chociażby w formie paczek ;). Był też dość bogaty w emocje, które mi towarzyszyły. Więc w sumie cieszę się, że już się kończy. Mam nadzieję, że przyszły tydzień będzie dla mnie nieco stabilniejszy. Ale przechodząc do zdjęć...
"Serce ze szkła" okazało się być dużo lepszą lekturą niż się na to zapowiadało - notka o tej książce niebawem.
Przesyłka z Kosmetykomanii...aż żal rozpakowywać kosmetyki ;).
Tyyle dobroci ;)
Notkę o plastrach znajdziecie >>>TU<<<
A o sposobie na chandrę >>>TU<<<
Nowy kubełek na kawę ;)
I książka, którą teraz czytam ;].
Dajcie znać jak ostatni tydzień Wam minął. Mam nadzieję, że nie mieliście emocjonalnej karuzeli ;).
Lubię książki Sharon Bolton. :-) Fajne rzeczy!
OdpowiedzUsuń