Listopad przeszedł już do historii. Zatem pora na kolejne podsumowanie miesiąca, w zdjęciach. Tym razem nie mam dla Was zbyt wielu zdjęć...mimo to zapraszam:)
Apokalipsa Koby. Wspomnienia przyjaciela Stalina. - książkowa zmora tego miesiąca, ale warto było sięgnąć!
11.11. - Bieg Niepodległości, o którym pisałam >>>TU<<<
Zupa czosnkowa. Na początku nie byłam przekonana, ale jednak nie jest taka zła.
Przesyłka kosmetyczna z początku miesiąca:) - spodziewajcie się kilku recenzji w najbliższym czasie.
O tej najmniejszej kuli do kąpieli możecie przeczytać >>>TU<<<
Pasta słonecznikowa z pietruszką i suszonymi pomidorami od Zabawa w gotowanie. Pyszna i zaczęłam robić ją sama:)
Herbatniki miodowe. Może nie wyglądają, ale są pyszne:). Przepis >>>TU<<<
Zima nadchodzi...
...mam nadzieję, że jeszcze chwile jej zejdzie;)
[TAG] Czytelnicze nawyki znajdziecie >>>TU<<<
Podziękowania za aktywność...taki miły akcent na początku szkolenia...
..., na którym działy się różne dziwne i przydatne rzeczy;]
Przesyłka kosmetyczna z początku miesiąca:) - spodziewajcie się kilku recenzji w najbliższym czasie.
O tej najmniejszej kuli do kąpieli możecie przeczytać >>>TU<<<
Pasta słonecznikowa z pietruszką i suszonymi pomidorami od Zabawa w gotowanie. Pyszna i zaczęłam robić ją sama:)
Herbatniki miodowe. Może nie wyglądają, ale są pyszne:). Przepis >>>TU<<<
Zima nadchodzi...
...mam nadzieję, że jeszcze chwile jej zejdzie;)
[TAG] Czytelnicze nawyki znajdziecie >>>TU<<<
Oj tak nie ma to tamto grudzień nadchodzi;)
Podziękowania za aktywność...taki miły akcent na początku szkolenia...
..., na którym działy się różne dziwne i przydatne rzeczy;]
Tym czasem przed nami grudzień, a ja już dziś powoli zaczynam robić podsumowania, które dążą do tego, żeby niebawem wziąć los w swoje ręce, a nie tylko opierać się na innych. Zatem grudzień będzie dla mnie miesiącem podsumowań, planów i pierwszych przygotowań do działania. Rok 2015 będzie mój;)
Interesujący zbiór zdjęć :)
OdpowiedzUsuńto ostatnie zdjęcie daje do myślenia ;p
OdpowiedzUsuńdomyślam się, że nawet bardzo daje do myślenia;]
Usuńzupa czosnkowa ? jeszcze nie próbowałam, ale zaciekawiła mnie skutecznie ;)
OdpowiedzUsuńW sumie nie jest jakaś mega trudna...być może wrzucę przepis, bo widzę, że zainteresowała nie tylko Ciebie.
UsuńOstatnie zdjęcie najlepsze :)
OdpowiedzUsuńAle nabrałam chęci na taką zupę czosnkową :)!
OdpowiedzUsuńPyszna jest!;)
Usuń