Nie wiem czy zauważyliście, ale nie było września w zdjęciach. A to dlatego, że okazał się być strasznie nudnym miesiącem...
Jesień na początku października była przepiękna i bardzo klimatyczna.
Niestety musiałam zmienić pielęgnację twarzy, ale póki co jest ok.
Taka niespodzianka...balsam z Soap&Glory:)
Jedna z najlepszych książek, które przeczytałam w zeszłym miesiącu.
Niestety bardzo słabe masło do ciała recenzja >>>TU<<<
Nowości od Yankee Candle:)
Warsztaty z nowych technologii w animacji kultury czy co tam aktualnie animujemy;]
Oj szkolenie było bardzo długie;]
Moja pierwsza zupa dyniowa. Przepis już niebawem;]
Dwie książki, które rozpierdzieliły mój harmonogram czytelniczy.
Idealny zestaw na deszczowe popołudnie. Recenzja "Rippera" już w przyszłym tygodniu.
W mojej kosmetyczce znalazło się masło kokosowe...już od dawna chciałam je wypróbować. Pierwsze wrażenie? Pachnie jak kokosanki - myślicie, że się sprawdzi?
Nadeszły mroźniejsze dni...
Oj tak...zima nadchodzi...
W mojej kosmetyczce znalazło się masło kokosowe...już od dawna chciałam je wypróbować. Pierwsze wrażenie? Pachnie jak kokosanki - myślicie, że się sprawdzi?
Nadeszły mroźniejsze dni...
Oj tak...zima nadchodzi...
Miłego dnia:)
O rany, ile książek :) Tak, październik był w sumie bardzo piękny, taka typowa Polska Złota Jesień
OdpowiedzUsuńCóż...książki to mój nałóg, więc wiesz...
UsuńTo fakt, winter is coming :)
OdpowiedzUsuńZatem trzeba się przygotować i chociażby zaopatrzyć w książki;]
UsuńTo masło czy olej? Bo wygląda na olej :) Ale jak nie olej, to polecam olej :D Super działa na włosy, tylko najpierw trzeba go oczywiście podgrzać, bo olej kokosowy ma stałą konsystencję :)
OdpowiedzUsuńTo olej:), póki co użyłam go ze dwa razy i dobrze się zapowiada;]
Usuńfajne zdjęcia, też mam te woski yankee!
OdpowiedzUsuńJa w przyszłym tygodniu idę po średnią świecę od yankee, tylko jeszcze nie wiem po jaką;]
UsuńPolecam chociaż powąchać Honey Glow. Ja się zakochałam :)
UsuńWąchałam i nawet któregoś dnia wylądował u mnie w ulubieńcach;]
UsuńŁadne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Cieszę się, że tak myślisz:)
UsuńFajne podsumowanie :) Czekam na recenzję "Rippera" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Notka o "Ripperze" za kilka dni:)
UsuńJesień w słoneczny dzień przepięknie wygląda na zdjęciach ;)
OdpowiedzUsuńlubię takie posty ;) zupa dyniowa ... uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńChyba wiele osób je lubi;]
UsuńI ja też bardzo polubiłam zupę dyniową;]
"Więzień labiryntu" jest świetny. Mam za sobą całą trylogię i uwielbiam ją ♥
OdpowiedzUsuńMi brakuje jeszcze tylko "Leku na śmierć", ale to tylko chyba kwestia czasu;]
UsuńUwielbiam pierwsze zdjęcie! :) PS. tyle napatrzyłam się na woski u Ciebie, że w końcu kupiłam kominek. Mam nadzieję, że teraz te wszystkie zapachy prędzej znajdą się u mnie :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przeze mnie Twój portfel za bardzo nie ucierpi;]
Usuń