Rick Reed "Wściekły" - moja opinia

Wściekły autorstwa Rick'a Reed'a to kolejna powieść z serii Zabójcza Seria, którą miałam okazję przeczytać. Jak już się domyślacie polubiłam tą serię na tyle, że bez wahania sięgam po każdą kolejną proponowaną książkę z tej kolekcji. 

Wściekły to tak jak poprzednie powieści z serii książka dotycząca seryjnego mordercy. W tym przypadku śmierć każdej kolejnej ofiary oddala detektywa Jacka Murphy'ego od końca śledztwa. Jaki jest cel mordercy i czemu ma służyć każde kolejne bestialskie zabójstwo? Jaki jest modus operandi zabójcy? Na te pytania będą musieli sobie odpowiedzieć osoby prowadzące śledztwo i chociaż odpowiedź jest niebezpiecznie blisko to jest ona trudniejsza niż można przypuszczać. 

Historia wykreowana przez Rick'a Reed'a towarzyszyła mi przez ostatnich kilka dni. Dla mnie była dość banalna - policjanci, którzy nie mogą dojść ze sobą do porozumienia i nie zauważają pewnych oczywistości i morderca, który nie zostawia przydatnych dla detektywów śladów mimo coraz bardziej chaotycznego działania...coś mi tu nie grało, chociaż może mi nie pasowało tylko dlatego, że cała historia nie wymagała ode mnie zbytniego wysiłku intelektualnego? Nie mam pojęcia. Jednakże mimo tych minusów modus operandi mordercy był dość ciekawy, co sprawiało, że chętnie wracałam do książki, żeby zobaczyć jaki będzie kolejny krok zabójcy. Dodatkowo w tle całej historii pokazał, że mimo tego, że wokół rozgrywa się tragedia, koło intryg i wyścigu szczurów toczy się dalej, co jeszcze bardziej dodawało smaczku. Poza tym Reed pokazuje również, że życie prywatne policjantów usłane jest cierniami poświęceń, na które każdy z nich decyduje się wraz z wyborem tegoż zawodu. To właśnie wielowątkowość stała się kolejną siłą, która przyciągała mnie do tejże powieści. Dzięki temu brak napięcia niezbędnego w tym rodzaju książkach i inne minusy nie były tak dotkliwe. 

Podsumowując Wściekły nie jest dla mnie zbyt ambitną powieścią, jednak przyjemnie spędziłam z nią czas i nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Na pewno jeżeli jeszcze coś ukarze się w Zabójczej serii to ja bez wahania po to sięgnę:)

A Wy znacie już tą pozycję?

Komentarze

  1. Szczerze mówiąc pierwszy raz słysze o tej ksiazce i jakos nie jestem do niej przekonana. Teraz akurat nie mam czasu męczyć się z malo ambitna ksiazka.

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie powiem żeby fabuła porwała. Brzmi jak jedna z wielu książek kryminalnych, pewnie w bibliotece nawet bym na nią nie zwróciła uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dla mnie, dlatego przygodę z powieścią zakończę na Twojej recenzji

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na tej stronie używane są pliki cookie Google oraz inne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.